czwartek, 2 czerwca 2011

Rancho Zdrowia

Autorem artykułu jest benita



Głównym żródłem chorób są krążące we krwi toksyny, pochodzące z zanieczyszczonego powietrza i pochodzące z żywności. Dlatego każdy z nas, jeśli chce zachować dobre zdrowie i samopoczucie, powinien co jakiś czas oczyścić swój organizm z toksyn.

Domowa kuracja oczyszczająca na samych sokach. Kuracja ta może trwać jedynie dwa dni, po jej zakończeniu warto pić raz dziennie pół szklanki soku.
SOK NA ZMĘCZENIE
1 szklankę soku owocowego, ćwiartkę awokado, 1 łyżeczkę miodu. Wszystkie składniki zmiksuj i pij codziennie.
SOKI PRZECIWZMARSZCZKOWE
Pół szklanki soku z jabłek, pół szklanki soku z ogórka, zmiksuj i pij codziennie.
PRZECIWSTRESOWE
1 szklankę pokrojonej papai, po 1 łyżeczce twarożku, nasion słonecznika, orzechów, zarodków pszennych i otrąb ryżowych, 1 żółtko. Zmiksuj wszystkie składniki. Jedz dwa razy dziennie po 5 łyczeczek.
NADWAGA
1/4 szklanki zimnej wody, 3 łyżki serwatki i dwie łyżki żelatyny. Wymieszaj żelatynę z zimną wodą, dodaj serwatkę i wrzątek. Dokładnie wymieszaj i pij raz dziennie zamiast kolacji.
KŁOPOTY Z KRĄŻENIEM
1/2 szklanki soku z cytryny, 1/2 szklanki soku z marchwi, 1 łyżeczkę miodu. Wymieszaj wszystkie składniki i pij codziennie rano. Na obiad i kolację po łyżeczce miodu.
NADKWASOTA
1/2 szklanki soku z grepafuit, 8 liści szpinaku, 1/4 szklanki soku z ananasa. Zmiksuj wszystkie składniki.
ANEMIA
1 szklankę startych na tarce selera i pietruszki, 5 liści szpinaku, 1 szklankę soku z wiśni, 1 szklankę soku z marchwi. Zmiksuj wszystkie składniki i pij dwa razy dziennie. Kuracja trwa 7 dni.
BRAK APETYTU
3/4 szklanki soku ananasowego, 7 liści mniszka lekarskiego. Zmiksuj sok z mniszkiem lekarskim i pij codziennie przez 5 dni.
Soki te można doprawić do smaku ulubionymi świeżymi ziołami.

---

benita


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Istnieją tylko 2 przyczyny chorób

Autorem artykułu jest Tomasz Mokrzycki



Czy wiesz, że w 85% przyczyną wszystkich obecnie istniejących chorób są pasożyty i rozmaite zanieczyszczenia Twojego organizmu? Co więcej, zanieczyszczenia te pochodzą głównie ze środowiska, w którym przebywasz na co dzień i stanowią idealną pożywkę dla nieproszonych gości.

Wydawać by się mogło, że żyjemy w cywilizowanym świecie, w którym obowiązują wysokie standardy higieniczne, coraz doskonalsze środki walki z drobnoustrojami chorobotwórczymi, jednak znakomita część populacji w jakiś dziwny i niewytłumaczalny sposób bagatelizuje temat związany z tematyką pasożytów w naszym organizmie. Hodując zwierzęta domowe - psy, koty, króliki czy chomiki wystawiamy się na 99% niebezpieczeństwo zakażenia jakąkolwiek odmianą pasożytów.

W wilgotnym oddechu naszego ulubionego pupila mogą być rozsiewane rozmaite larwy niebezpiecznych dla naszego zdrowia dręczycieli na odległość do 5 m. Gdy raz zasiedlą się w naszym organizmie mogą przez długie lata pozostawać niewykrywalne i osiągać rozmiary do 15 m długości oraz żyć do 25 lat udając, że ich nie ma.

Wiele z nich dokonuje straszliwego wręcz dzieła zniszczenia i odziera nas z wielu przyjemności życia.

Innym stotnym punktem programu są wszelkiego rodzaju nieczystości w postaci metali ciężkich, rozpuszczalników pochodzących z najrozmaitszych przedmiotów codziennego użytku, dywanów, paneli podłogowych czy ściennych i całej masy innych źródeł pochodzących ze sfery żywienia.

Istnieje jakaś dziwna symbioza owych nieczystości z obecnością w nas rozmaitych rodzajów pasożytów. Wiele z nich kumuluje się w określonych rejonach naszego organizmu będąc magnesem dla mikroorganizmów. Ta sytuacja doprowadza nasze ciało do rozmaitych chorób nie budząc podejrzeń, że za nimi czai się grupa pasożytów wywołujących daną chorobę.

Swoją publikację oparłem o własne doświadczenia walki i systematycznego oczyszczania się z tego rodzaju przypadłości zachowując właściwą kondycję zdrowotną i życiową energię.

---

Po większą dawkę informacji i jak zapobiegać częstym (niestety) reinfekcjom zapraszam na stronę http://www.zyciebezpasozytow.pl

Tomasz Mokrzycki

Kontakt Skype: tinclub

Pragniesz odzyskać siły witalne i zyskać na młodym wyglądzie zajrzyj również tutaj: www.wellbiznes.info


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Niesamowity sekret wspaniałego zdrowia i szczęścia w życiu

Autorem artykułu jest Michał Kidziński



W naszym życiu zawsze kierujemy się informacjami od ludzi, którzy dokonali czegoś, na czym nam również zależy. Dlatego w tym artykule chciałbym przedstawić Ci informację od kogoś, kto pokonał nowotwór w ciągu 90 dni i w kilka lat po tym wydarzeniu dzieli się spostrzeżeniami, które mogą uratować każde życie...

Poniższe słowa są autorstwem mojego brata, Marka Kidzińskiego:

Z obserwacji jakie przeprowadziłem wynika jedna podstawowa informacja...

Otóż większość ludzi nie ma pewności od czego zależy ich powodzenie w zdrowiu. Dla jednych najważniejsze będzie cykliczne odwiedzanie lekarza i stosowanie się do jego zaleceń. Dla kolejnych cykliczna suplementacja będzie przepisem na sukces. Dla kolejnych zaś nie przejmowanie się o nic będzie pewnikiem odpowiadającym za sukces w kwestii zdrowia.

Jednak w każdej z tych grup trafiają się przypadki, które wykluczają regułę stosowania powyższych „metod”.

Bo przecież w każdej z tych grup może przytrafić się ktoś kto nagle zacznie narzekać na jakieś dolegliwości i na to większość ludzi nie ma po prostu wytłumaczenia. Jedni będą mówić, że jest to genetyczna przypadłość a inni powiedzą, że tak po prostu powinno być. Te drugie wytłumaczenie jest całkiem bliskie prawdy. Jednak kwestia dotycząca POWODU dlaczego akurat tak miało być już nie jest taka jasna...

Zatem jakie jest wytłumaczenie???

Otóż musimy sobie na początek zdać sprawę, że nasze życie jest sterowane przez nas samych i nie ma tutaj żadnych „zewnętrznych” powodów. Te zewnętrzne powody są również zależne od nas samych a zdarzają się tylko dlatego, że sami na to dajemy zezwolenie.

Tak dokładnie. Nie zwariowałem i nie mówię tu niczego co nie jest prawdą. Całe nasze życie (pod każdym aspektem) jest kreowane poprzez nasze myśli. Czy robimy to w sposób świadomy czy nie to już nie ma większego znaczenia. Ważne jest, że odpowiedzialnością za nasze życie a co za tym idzie za zdrowie możemy obarczać samych siebie.

Powinna być to świetna wiadomość gdyż sami dla siebie chcemy chyba jak najlepiej, prawda?

Zatem co robić żeby „sterować” naszym zdrowiem w kierunku w jakim szczerze chcemy?

Po pierwsze musimy sobie uzmysłowić, że nasze reakcje na różnego typu zdarzenia jest kierowane poprzez nasz umysł, który przez cały czas rejestruje wszystko co się dzieje w naszym życiu. Możesz w danej chwili nie pamiętać o tym wszystkim ale bądź pewny, że zostało to już wcześniej zarejestrowane. Czy te wszystkie informacje którymi umysł Cię „częstuje” podczas jakiejś konkretnej sytuacji w celu zareagowania na nie przynoszą Ci korzyści czy nie, nie potrafię odpowiedzieć. Z całą jednak pewnością możesz być pewny, że jest to zawężony pryzmat i nie koniecznie możesz na dane wydarzenie czy sytuację życiową zareagować w sposób, który przyniesie Ci korzyści.

Podpierając się przykładem powiem Ci o sobie.

Do czasu kiedy nie dowiedziałem się o własnej chorobie moja wiedza na temat raka i jego wyleczalności była następująca:

„Jest ciężko wyleczalny a jego powstawanie w organizmie jest nie zawsze wytłumaczalne (przynajmniej nie jasno).”

W związku z tym kiedy powiedziano mi, że mam raka ogarnęła mnie po prostu niemoc. W całej tej sytuacji miałem dużo szczęścia gdyż od strony rodziny miałem wsparcie a poza tym informacje, które otrzymałem od Taty pomogły mi na początku w zrozumieniu od czego to zależy.

Na temat tych podstaw napisałem TUTAJ

Dalsze studiowanie wszelakich informacji doprowadziło mnie do tego, że jestem w stanie przekazać Ci wiedzę, dzięki której dowiesz się od czego zależne jest Twoje szczęście pod każdym względem.

Widzisz, od momentu kiedy wygrałem z rakiem, miałem okazję poznać wiele osób, których historie były tak różne, że zmusiło mnie to do dalszego odkrywania prawdziwego sekretu zdrowia.

Jestem przekonany, że go odkryłem. Nie twierdzę, że jest to jedyna prawdziwa informacja. Jestem jednak pewny, że dzięki niej każdy może być w pełni zdrowym i szczęśliwym człowiekiem.

Sekret, którym chcę się z Tobą podzielić, znajdziesz TUTAJ

---

Michał Kidziński


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 30 kwietnia 2011

Żaden lek nie zastąpi ruchu

Autorem artykułu jest Grzegorz Święcki



Boli Cię głowa i od razu sięgasz po tabletkę twierdząc że kolejna pigułka w cudowny sposób sprawi, że poczujesz się lepiej? Dlaczego tak ślepo ufamy reklamom na magiczną moc różnego rodzaju leków? A może by tak zaufać ruchowi, aktywności fizycznej? To zdecydowanie lepsza droga do dobrego samopoczucia

Słynne powiedzenie prof. Weissa Ruch może zastąpić większość lekarstw – żaden lek nie zastąpi ruchu, staje się coraz bardziej prawdziwe. Systematyczne zmniejszanie ruchu w życiu codziennym, więcej pracy siedzącej i jeżdżenia samochodem, nie wpływa pozytywnie na zdrowie.

Z racji na panującą modę na szczupłą, sportową sylwetkę, ciągle się odchudzamy, a efekty są różne.

Zazwyczaj najpierw myślimy o drastycznym ograniczeniu spożywanych kalorii. Oczywiście będzie to skuteczne, ale czy to dobra droga? Istnieje ryzyko, że oprócz tkanki tłuszczowej, utracimy również sporo wody i tkanki mięśniowej. Profilaktyczne znaczenie aktywności ruchowej dla stanu zdrowia współczesnego człowieka jest wciąż niedoceniane. Wiele osób nie zdaje sobie nawet sprawy, że większość zmian, które uważamy za zwyrodnienia i uszkodzenia związane z upływem czasu, tak naprawdę pojawiają się wskutek "nie używania naszych ciał".

Najlepszym rozwiązanie jest zmiana stylu życia, włączając w to zdrowe odżywianie i trening siłowy i aerobowy.

Dopiero wszystkie czynniki razem przybliżą nas do utrzymania ciała w zdrowiu. Ćwiczenia aerobowe to inaczej też „krążeniowe”, powodujące zwiększenie wydolności organizmu. Poprzez działanie na układ krążenia dostarczają tlen i składniki odżywcze do mięśni. Warto zdać sobie sprawę z tego, że trening aerobowy jest istotny w pozbywaniu się nadmiaru tłuszczu.

Odpowiednio dobrany trening pozytywnie wpływa na układ krążenia, co zmniejsza ryzyko choroby serca i chorób związanych z otyłością. Poprawia poziom cholesterolu, zapobiega osteoporozie, zwiększa odporność na stres oraz poprawia samopoczucie. Ale przede wszystkim powoduje poprawę ogólnej wydolności fizyczne. Efektywność spalania tkanki tłuszczowej wiąże się z odpowiednią intensywnością stosowanych ćwiczeń.

Bardzo ważne jest, by umiejętnie dobrać ćwiczenia do swoich upodobań, możliwości i chęci. W przypadku każdego treningu niezwykle istotna jest dobra organizacja, to znaczy takie określenie grafiku, by znalazł się w nim czas na wszystkie obowiązki – jest to najlepsza droga do osiągnięcia sukcesu.

---

Mgr Dorota Ramotowska

Sztuka Odżywiania


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zdrowe odżywianie

Autorem artykułu jest Grzegorz Święcki



Zdrowe odzywianie. Czym ono naprawdę jest? Jak się odżywiać, by móc śmiało powiedzieć, że jemy zdrowo? Czy odstawienie słodyczy to wszystko co możemy zrobić?

Córka miała wtedy 5 lat. Wraca z przedszkola. Opowiada jak spędziła dzień. W końcu mówi, że dziś były zajęcia ze zdrowego odżywiania. W pierwszej chwili cieszę się, że tak szybko zaczyna się edukacja żywieniowa w placówce dla dzieci.

Jednak „skrzywiona” zawodowo (jestem technologiem żywności) od razu pytam:

Powiesz mi coś więcej?Nasza pani naoglądała się reklam – wypala moja córka.Jak to?Powiedziała nam, że mamy jeść serki, jogurty, owoce, pić soki i wodę mineralną.A co to jest dla Ciebie zdrowe odżywianie? – dociekam.Mamo, czy ja muszę Ci tłumaczyć? Ciepłe śniadanie, np. owsianka, dużo zup i kaszy. I żadnych owocowych jogurtów, bo po nich jest zimno.

Rozmowa się skończyła, a ja nadal zastanawiam się jak to jest. Śledzę informacje na temat zdrowego odżywiania i czasami łapię się za głowę. Powszechne przyzwolenie na jedzenie dużej ilości nabiału, moda na cud-diety, zielone światło dla cytrusów, często zimne kanapki w jadłospisie, do tego sztuka mięsa jako obowiązkowy zestaw obiadowy. Przecież to prosta droga do wychłodzenia, zatrzymania wody w organizmie, przytycia, ryzyko wystąpienia alergii oraz inne skutki niewłaściwej diety. A surowy jogurt plus nie gotowane muesli to trudny orzech do zgryzienia. Dla naszych żołądków.

Słodzik + woda + powietrze + chemia= produkt „light”

Uważam, że teorię „light” wymyślili ekonomiści. Serek reklamowany jako „puszysty” to serek napowietrzany. Mleko „light” ma więcej wody, a mniej witamin (A, D, E, K). Kupujemy artykuły light, ponieważ mają mniej kalorii? A po co liczyć kalorie? Zasada liczenia kalorii sprowadza wszystkie białka, węglowodany i tłuszcze do wspólnego mianownika. Nie bierze pod uwagę pochodzenia (produkt roślinny, zwierzęcy), przygotowania (surowy, gotowany, smażony itp.), czy budowy chemicznej (cukry proste, złożone, tłuszcze nasycone, nienasycone itd.). Wszystko do jednego worka. A nasz organizm nie jest piecem, do którego wszystko można wrzucić. Liczenie kalorii jest może jakąś przybliżoną informacją. Jednocześnie ogromnym źródłem stresu. Poza tym odsuwa nas od sedna sprawy. A trzon pożywienia to jego biodostępność (możliwość wykorzystania przez organizm), natura cieplna (wychładza czy rozgrzewa), smak.

Dlaczego straciliśmy zaufanie do tradycyjnej polskiej kuchni? Dlaczego zapominamy o zupach? Wreszcie, dlaczego nie słuchamy sygnałów naszego ciała, które krzyczy, kiedy mu coś nie służy? Wystarczy, że ktoś powie „Jestem na diecie”, a my już dopytujemy co i jak. Żaden inny temat nie wywołuje takiego poruszenia. Jesteśmy ślepi na fakt, że diety-cud to droga donikąd. Kiedy po zakończeniu diety występuje efekt jo-jo, zachodzimy w głowę „kto wpuścił nas w te maliny”. Nikt, tylko my sami.

Mnie przekonuje tradycja, logika, skuteczność i spójność zasad, ufam też mojemu ciału. Wolę szukać przyczyn, niż usuwać objawy. Warto sobie uzmysłowić, że zdrowe odżywianie opłaca się tylko nam. Przemysł farmaceutyczny oraz ściśle powiązana z nim służba zdrowia, nie są zainteresowani kształtowaniem profilaktyki zdrowotnej. Dlaczego? Pomińmy to milczeniem. Mity związane ze zdrowym odżywianiem to temat dla mnie bardzo żywy. Zajmijmy się nimi po kolei. Po co liczyć kalorie? Kto wymyślił teorię „light”? Co jest dla mnie dobre? Czy jest coś zdrowego? Czy słodycze to nasz wróg? Czy jeść ciemny chleb? Czy nabiał jest zdrowy dla wszystkich?

Na mojej liście zakupów bardzo rzadko jest nabiał, czasem masło, śmietana, twaróg. Nie piję mleka, kefiru, maślanki, nie jem jogurtów, serków i innych wynalazków. Nabiał wychładza, powoduje wilgoć w organizmie, prowadzi do alergii. Nie, dziękuję. Czasami kupuję ser, ser twardy, tak zwany żółty. Zawsze ma być twardy, miękki za krótko dojrzewał lub ma dodatek oleju. Nigdy nie kupuję serów wędzonych i topionych. W przemyśle spożywczym nic się nie robi bez powodu. Krótki termin? Oznaki pleśni? Stopić czy wędzić? Na to pytanie odpowiada księgowy, nie technolog. Nie czarujmy się.

Różne dodatki do żywności w naszych czasach są nieuniknione. Wszystko jest niby zgodne z prawem, jednak szerokim łukiem omijam konserwanty, emulgatory, antyutleniacze. Czytajmy etykiety! Witamina C? Nie znam nikogo z awitaminozą, a producent podkreśla wzbogacenie witaminą „dla naszego dobra”. Dla mnie to tylko antyutleniacz. Sok 100%? Na pewno? Jeśli się trzymać prawa, to się zgadza, a gdy dokładnie przeczytamy etykietę, okazuje się, że z koncentratu...

Dlaczego ciemny chleb miałby być zdrowszy od białego? Tu kolejna pułapka. Chleb ma być razowy, nie ciemny, barwiony np. karmelem czy słodem jęczmiennym. Prawdziwy razowiec jest ciężki, w przekroju ma równomierne oczka (tzw. „dziurki”), nie jest zbyt sprężysty. Sedno sprawy to rodzaj mąki i jej typ. Żytnia, orkiszowa, pszenna, typ 2000 (zmielone pełne ziarno), z dodatkiem mąki „lżejszej”, np. 720. Zdrowszy jest chleb na zakwasie niż na drożdżach.

Następne zagadnienie związane z naszym chlebem powszednim to jego konsumpcja. Za dużo, za często na zimno, z wychładzającymi dodatkami. Chleb „wczorajszy” jest lepiej trawiony. Można go opiec w piekarniku, tosterze, opiekaczu. Należy używać przypraw rozgrzewających: pieprz ziołowy, pieprz cayenne, imbir, papryka, świeże oregano i bazylia, według uznania. Uwielbiam dorzucić pesto, ćwikłę, odrobinę cebuli czy czosnku. Warto zatrzymać się nad solniczką, Polacy solą za dużo. Co do dodatków do chleba, rekomenduję pasty z soczewicy, cieciorki, wielowarzywne, jajeczne. A do chleba masło czy margaryna? Przy pastach pomijam smarowidło, jednak na co dzień używam masła extra. Margaryna to chemicznie utwardzony olej, zawiera substancje rakotwórcze.

A co z mięsem? W Polsce panuje przekonanie, że wieprzowina jest niezdrowa, a drób zdrowy. Tak w skrócie. A jak jest naprawdę? Jakość. Świeże, nietłuste, młode, nie mrożone, pochodzące z gospodarstw ekologicznych. Ilość. Plus minus 10 % w diecie. Gatunek. Cielęcina, wołowina, indyk, rzadko wieprzowina i kurczak. Przygotowanie. Duże towarzystwo warzyw, rozgrzewających przypraw, czosnek, cebula, obróbka cieplna (gotowanie, pieczenie, duszenie). Grupa krwi. Osoby z grupą krwi O oraz B wybierają posiłki mięsne, dla nich ważne odpowiednie przygotowanie mięsa, a także intensywny wysiłek fizyczny (eliminuje problem zakwaszenia organizmu). Osoby o grupie krwi A oraz AB mogą obyć się bez mięsa, jeśli taka jest ich decyzja.

Czy jest coś zdrowego, co można jeść bez obaw? W moim domu są to zboża. W diecie powinno być ich ok. 50 procent, czyli kasze, pełnoziarniste płatki zbożowe i pieczywo. Jestem fanką kaszy jaglanej, na słodko z masłem i miodem, jako dodatek do zup czy dań głównych. Polecam ją dziewczynom i dzieciom, które mają tzw. zachciewajki na słodycze. Z płatków warto spożywać np. owsiane, orkiszowe, żytnie. Zwykłe, ponieważ błyskawiczne są już oczyszczone. Crunchy (słodkie, posklejane muesli) są słodzone. Płatki kukurydziane czy tzw. Jaśki są bardzo przetworzone.

Warto sobie uświadomić, że nieodpowiednie odżywianie prowadzi do szeregu chorób cywilizacyjnych, np. cukrzyca, alergia, otyłość. Teraz umieramy nie z głodu, lecz z nadmiaru. Nadmiaru tłuszczu, cukru, soli, konserwantów, przetworzonych rzeczy.

Odżywiajmy się dla zdrowia!

---

Sztuka Odżywiania


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 28 lutego 2011

Praktyczna porada "Jak odzyskać młodość"

Dorota

14 Luty 2011 23:03:16, czytany 42 razy

Wprawdzie prawie wszyscy dobrze wiemy i cytujemy z przekonaniem, że nie istnieje eliksir młodości, ale tak prawdę mówiąc jesteśmy w wielkim błędzie i płacimy bardzo wysoką cenę za swoją niewiedzę.

Eliksir młodości znajduje się w zasięgu ręki. Ano. właśnie. Starzenie organizmu istotnie aktywuje kilka czynników. Zacznijmy od najistotniejszego, czyli przesadne zakwaszenie organizmu. Organizm ludzki jest w stanie sprawnie działać tylko wtedy, gdy płyny ustrojowe mają odczyn alkaliczny. Niewłaściwy styl życia, sposób odżywiania i stres prowadzą do przesadnego zakwaszenia organizmu. Organizm nie jest w stanie na bieżąco neutralizować kwaśnych śmieci i upycha je gdzie tylko wyrządzą najmniejszą szkodę, czyli w kościach i stawach (podagra) i komórkach tłuszczowych (otyłość). Śmieci kwaśne niszczą układ krążenia, oczy, serce i układ nerwowy. Skóra starzeje się błyskawicznie. Nadmierne zakwaszenie organizmu to niestety nie jedyna przyczyna. Istnieją jeszcze inne substancje toksyczne, które w nadmiarze dostarczamy do organizmu. Metamorfozy ewolucyjne zajmują całe wieki i wiele pokoleń. Nasz organizm nie jest w stanie uznać, nawet gdyby oglądał reklamy bez przerwy, że te sproszkowane śmieci udające zupy, chemiczne ciecze pełne konserwantów z domieszką mięsa, albo pasteryzowane rośliny są zdrowym jedzeniem. Skoro nasze ciało nie jest w stanie wykorzystać tych współczesnych przysmaków jako pożywienia, umiera z głodu, a więc starzeje się z powodu niedoboru substancji odżywczych budujących zdrowe ciało. Co wobec tego da się zrobić? Gdzie ten rzekomy eliksir młodości? Wyjdźmy od zakwaszenia. Tutaj odpowiedź jest prosta: kwas zobojętnia zasada, a więc potrzebujemy jak najwięcej substancji o odczynie zasadowym jak np. surowe rośliny albo … alkaliczna woda. Tak. Istnieją filtry do wody produkujące alkaliczną wodę. Alkaliczna woda jest najbardziej podobna do płynów ustrojowych i dzięki temu działa prawdziwe cuda. Nawet niedowiarkom i sceptykom powinno wystarczyć przypomnienie, że organizm człowieka składa się w 70% z wody. Pijąc regularnie 1- 2 litry alkalicznej wody zapominamy o przesadnym zakwaszeniu. Ciało jest zdrowe i sprawne zarówno fizycznie jak i umysłowo. Jeżeli istnieją jeszcze jakiekolwiek zastrzeżenia dodam, że alkaliczna woda jest najskuteczniejszym przeciwutleniaczem unieszkodliwiającym wolne rodniki tlenowe (starzenie i nowotwór). To jeszcze nie wyczerpuje tematu. Inaktywując wolne rodniki tlenowe woda alkaliczna zabezpiecza DNA komórki przed uszkodzeniem, a jako produkt uboczny otrzymujemy cząsteczkę życiodajnego tlenu. I kto by przypuszczał, że wymarzonym eliksirem młodości jest woda - alkaliczna woda.

Dorota Trojan- współautorka projektu cali- naturalne suplemnty diety w służbie zdrowia , magister fizjoterapii

niedziela, 20 lutego 2011

Autorem artykułu jest Swirekwarka

Jak zwiększyć liczbę odwiedzin twojej strony

1000000 osób odwiedzających Twoją witrynę za free. Lepsze niż wymiany ruchu, budowniczy ruchu! Wyobraź sobie potencjał sprzedaży jaki można zrobić z tym ruchem!


1000000 osób odwiedzających Twoją witrynę za free. Lepsze niż wymiany ruchu, budowniczy ruchu! Wyobraź sobie potencjał sprzedaży jaki można zrobić z tym ruchem! ZASADY i ZAPIS Na początku zostanie przedstawionych Ci 6 stron. Po kliknięciu na każdą z nich i odczekaniu 15 sekund, system dla każdej obejrzanej strony wygeneruje kod. Ktoś mógłby powiedzieć: "jest to zbyt długi okres czasu ...", ale my chcemy wysyłać prawdziwie zainteresowanym pozyskaniem takiego ruchu. Szczerze mówiąc dla ludzi, którzy są właścicielami tych 6 stron internetowych i użytkowników odwiedzających te strony będzie to uczciwy układ. Po zapoznaniu się z wszystkimi sześcioma stronami, wpisujesz kolejno 6 kodów. Następnie wpisujesz Imię i Nazwisko, adres e-mail, tekst promujący Twoją stronę, adres witryny, hasło. Zaznaczasz, że zgadzasz się z zasadami i warunkami systemu, i naciskasz przycisk "Submit" odpowiedzialny za początek rejestracji. Na podany przez Ciebie adres e-mail system wysyła 2 maile. Pierwszy zawiera łącze, które pozwoli Ci aktywować swoje konto w systemie. Drugi mail zawiera informacje, że Twoje konto zostało aktywowane, został przydzielony Ci unikalny adres URL i pozostałe dane Twojego konta. Od tej pory Twoim zadaniem będzie reklamowanie tego unikalnego adresu URL, żeby jak najwięcej osób przez niego zarejestrowało się w systemie. System jest tak opracowany, że umożliwia przeglądanie np. Twojej strony www przez tysiące osób ... i z tygodnia na tydzień ilość oglądających Twoje propozycje w sieci szybko będzie się zwiększać! Po rejestracji możesz zalogować się, aby sprawdzić swoje statystyki. Wyniki są gwarantowane! Po prostu spróbuj i wyślij ludzi na swoją stronę, to nic nie kosztuje! Zrzut ekranu jednego z naszych członków. Przegląd ruchu ... no comment! Dla ułatwienia pobierz instrukcję w języku polskim pdf, kliknij tutaj. Zapisz się do systemu tworzenia ruchu na stronie Dodatkowo artykuł w tym temacie 1.000.000 odwiedzin na Twojej stronie www w 30 dni INWAZJA INTERNAUTÓW Nagła EKSPLOZJA odwiedzin na Twojej www. Najskuteczniejszy system Free - potężnej ilości odwiedzin, jaki kiedykolwiek został stworzony! CZYLI, JAK UZYSKAĆ 1.000.000 ODWIEDZIN SWOJEJ www - w 30 DNI? Witam serdecznie właścicieli stron i blogów. System jest całkowicie darmowy (Free) i zwolniony od jakichkolwiek opłat, który może spowodować ponad 1.000.000 (jeden milion) wejść na Twoją witrynę. Nie ma on nic wspólnego z pozycjonowaniem. Nawet jeśli dopiero dzisiaj uruchomiłeś/aś swoją stronę lub bloga, a licznik odwiedzin pokazuje 0, to za miesiąc będzie milion lub więcej. Jak sądzisz, jak bardzo wzrośnie sprzedaż produktów, które oferujesz na swojej stronie? Uważaj na konto bankowe, lepiej załóż konto w takim banku, żeby nie przeciążyć ich serwera od nadmiaru wpłat, a tym samym Twoich dochodów. Za chwilkę wejdziesz na stronę (link na samym dole), na której dokonasz szybkiej rejestracji swojej witryny lub bloga i to całkowicie za darmo! Jednak zanim klikniesz w link, lepiej przeczytaj cały poniższy tekst. Strona jest w języku angielskim, ponieważ jest to angielski system, ale nie odnosi się on tylko do angielskich stron. System został wdrożony na cały świat dla każdego, kto posiada własną stronę www, w jakiejkolwiek postaci, czy to jest sklep internetowy, czy blog, czy strona hobbystyczna czy jakakolwiek inna. I nie musisz przy rejestracji podawać strony głównej swojej witryny, może to być adres podstrony, która zawiera kluczowe elementy dla Twojego biznesu, dla Twojej działalności w sieci. Chodzi o to, żeby skierować odwiedzającego na jedną, wybraną stronę czy podstronę. Nie opisuję tu dokładnie tego, co jest przedstawione na stronie, na którą za chwilkę wejdziesz, owszem, opisuję część istotnych elementów, ale z racji tego, że w sieci jestem już dość długo, to bardzo szybko załapałem o co chodzi w tym systemie. Najlepiej po wejściu na stronę włączyć w swojej przeglądarce tłumaczenie, jeśli nie znasz angielskiego, nie jest ono dokładne, ale można zrozumieć, jednak gdy przeczytasz wszystko, co ja tu napisałem, nie będziesz musiał/a zagłębiać się w tekst na stronie i rozszyfrowywać o co tam chodzi. Jak to możliwe aby uzyskać 1 milion wejść - i to nie przez jakiś automat - tylko przez realnych internautów? Czyli 1 wejście - to 1 osoba, a za miesiąc 1 milion osób może zobaczyć Twoją witrynę. System został opracowany w taki sposób aby umożliwić potężny wskaźnik natężenia ruchu bez wydania grosza na jakąkolwiek reklamę, gdzie taki wskaźnik uzyskują tylko wielkie korporacje wydające tysiące a nie rzadko miliony dolarów na marketing. System można używać do prawie każdej witryny (piszę prawie, ponieważ nie uda Ci się wprowadzić tu stron erotycznych, porno, z pirackim oprogramowaniem itd.) Twój licznik może zacząć wariować, a serwer, na którym masz swoją stronę może nie dać sobie rady z takim obciążeniem, widzisz - ten 1 milion wejść w ciągu 30 dni to jest tylko początek, od Ciebie będzie zależało, czy to będzie milion czy dużo więcej. Fakty są bardzo proste: Nie ma znaczenia, jaki jest Twój produkt lub jak wygląda witryna, nie ma to żadnego znaczenia. Wiadomym jest, że możesz mieć najlepszą i najpiękniejszą stronę, ale bez sporej odwiedzalności, lub jakiejkolwiek odwiedzalności, Twoje wysiłki pójdą na marne, a Twój dochód będzie wynosił zero! Każdy, kto stara się zarabiać pieniądze w sieci, każdy kto posiada swoją witrynę - wszyscy mają jedną wspólną cechę: - uzyskać jak największy ruch na swojej witrynie - uzyskać jak największą ilość adresów e-mail na swojej liście mailingowej - itd. "Jak mogę uzyskać więcej odwiedzin na mojej stronie?" Ten fenomenalny system zostawia daleko w tyle wszelkie wysiłki tysięcy webmasterów, sprzedawców, firm internetowych i daje realną gwarancję tysięcy odwiedzin co tydzień lub nawet codziennie. System działa na najprostszych i najbardziej podstawowych zasadach marketingu internetowego. System jest całkowicie bezpłatny - Nie ma ryzyka i nic do stracenia. System jest wirusowy - Codzienne zwiększanie ruchu w postępie geometrycznym. System jest zautomatyzowany - Nieważne co w danym momencie będziesz robić, od chwili rejestracji i wprowadzenia go w życie, już tego nie zatrzymasz. No dobra, dosyć ględzenia, przejdźmy do szczegółów. Oto jak to działa: To, co znajduje się poniżej czytaj bardzo powoli i bardzo uważnie. System wprowadza na raz - promocję 6 witryn jedna po drugiej. 1 osoba posiadająca swoją witrynę, aby wejść do systemu, musi odwiedzić 6 innych stron, aby wygenerować kod na każdej z nich. Kod generowany jest w ciągu 15 sek, a więc tyle czasu masz, aby odwiedzający, który czeka na kod zainteresował się tym, co oferuje Twoja witryna. Do kodów wrócimy. Po rejestracji Twoja witryna z tekstem powitalnym znajdzie się na górze listy czyli na pozycji nr 1 Tak więc każda następna osoba musi odwiedzić Twoją witrynę + 5 innych aby zarejestrować się w systemie. Np. Abyś Ty się mógł/mogła zarejestrować w tym systemie, to musisz wejść w 1 kolejności na moją witrynę, a potem na 5 kolejnych, na każdej z nich poczekasz 15 sek. do wygenerowania i zapisania kolejnego kodu. Po odwiedzeniu wszystkich 6 stron i spisaniu kodów, oraz po wprowadzeniu swoich danych w rubryce, poniżej listy z adresami stron, Twoja witryna znajdzie się na 1 miejscu, moja na 2 itd. a ostatnia zniknie, ale to oznacza, że ta ostatnia uzyskała już milion wejść. Zaczynasz rozumieć? To jest właśnie zasada działania marketingu wirusowego. Wyjaśnię to na prostym przykładzie. (Mój brat zobaczył przezabawny filmik na YouTube, co więc zrobił? Dał mi linka abym go sobie zobaczył, jak również dał linka dla swojego syna, a co ja zrobiłem jak mi się spodobał i śmiałem się do rozpuku? Wiedziałem, że moim znajomym też się spodoba, więc wysłałem im linka na gg. ponad 10 moich znajomych dostało ode mnie linka do tego filmiku, jak myślisz, co oni zrobią po obejrzeniu tego filmiku? Wyślą linka dalej, do swoich znajomych?) To jest właśnie zasada działania marketingu wirusowego. Jeden śmieszny, zabawny filmik, lub prezentacja w PowerPoint zupełnie nie związana z Twoim biznesem, ale posiadająca link na samym końcu do strony autora takiego filmiku lub prezentacji, może dać Ci tak ogromny ruch na Twojej witrynie, że po miesiącu spadniesz z krzesła, gdy zobaczysz z jaką szybkością bije licznik na Twojej stronie i ile dziennie wpływa kasy na Twoje konto, jeśli sprzedajesz lub oferujesz np. w Programie partnerskim jakiekolwiek produkty. Masz do dyspozycji całkowicie darmowe narzędzie. Na stronie zobaczysz 6 tabelek jedna pod drugą z przykładowymi danymi. Wygląda to tak: Po rejestracji i wprowadzeniu swojej witryny do systemu Ty jesteś na 1 pozycji, na maila podanego przy rejestracji otrzymasz nowy adres do strony reklamującej, na którą za chwilkę wejdziesz oraz swoje ID i wymyślone przez Ciebie hasło dostępu, aby zalogować się do swojego panelu. W swoim panelu, jak i w liście będzie znajdował się ten link, który Ty wyślesz do 10 swoich znajomych. Teraz uwaga - tych 10 znajomych musi posiadać swoje strony, lub blogi, czyli tym samym Ty reklamujesz ten system wśród 10 swoich znajomych, tak? Rozumiesz, co do tej pory napisałem? Następnie te 10 osób chcąc uzyskać to co Ja, to co Ty, również zarejestruje się w systemie i swój uzyskany link, każde z nich wyśle do 10 swoich znajomych. I zobacz co się zaczyna dziać. 1 - Twoja pozycja - 10 Twoich znajomych otrzymuje od Ciebie link i wchodzi na Twoją stronę, oraz na 5 pozostałych. 2 - Twoja pozycja - 100 osób odwiedza Twoją witrynę. 3 - Twoja pozycja - 1000 osób odwiedza Twoją witrynę. 4 - Twoja pozycja - 10.000 osób odwiedza Twoją witrynę. 5 - Twoja pozycja - 100.000 osób odwiedza Twoją witrynę. 6 - Twoja pozycja - 1.000.000 osób odwiedza Twoją witrynę. To tylko przykład. A teraz wyobraź sobie, co się stanie jak wyślesz swój link do 100 osób, albo skopiujesz cały ten tekst reklamowy (nie tylko zezwalam ale wręcz polecam to zrobić) i umieścisz go na swojej którejś podstronie? Co się stanie jak poprzez Twoje własne działanie Twój link dostanie 1000 osób i realnie z niego skorzysta? My mówimy tylko o 10 Twoich znajomych. 10 Twoich znajomych to może być 1.000.000 - Jeden milion ludzi odwiedzi po miesiącu Twoją witrynę. To może być miesiąc, może 2, a może to nastąpić po paru tygodniach, wszystko zależy od tego jak szybko Ty wyślesz swój link do 10 znajomych i jak szybko oni to zrobią, a z własnego doświadczenia wiem, że chcąc uzyskać tak dużą odwiedzalność, sam wysłałem swój link do - (uwierz mi) - bardzo wielu znajomych. Uwaga! Na pewno zastanawiasz się jak będziesz musiał/a wprowadzić jakiś skrypt generujący kod na Twojej witrynie. Nic z Tych rzeczy. Wygląda to tak, że po wprowadzeniu swojego adresu strony, czy też podstrony w formularzu rejestracyjnym, system wprowadza Twoją stronę na swój serwer i tam jest element na samej górze do wygenerowania kodu. Uściślając. To jest link, który ja wprowadziłem w formularzu rejestracyjnym, wejdź teraz, a zobaczysz, że nie ma tam żadnego elementu generującego kod, czyli szerokiego niebieskiego paska na samej górze: www.twojpupilek.blogspot.com Natomiast na poniższej stronie (na dole opisu), w momencie gdy będziesz wchodzić na każdą kolejną stronę, również na moją, zobaczysz ten element generujący kod. Czyli nie ma żadnego skryptu, który Ty musisz wprowadzić na swoją stronę, to Twoja strona podana w formularzu rejestracyjnym jest wprowadzana na specjalnym serwerze do tego przeznaczonym, do tego by był generowany kod ale nie cała Twoja witryna, tylko jedna strona, czy też jedna podstrona, czyli 1 adres www. Zresztą zobaczysz jak to działa w praktyce na własnym przykładzie. Po rejestracji, otrzymasz 2 listy na podany adres e-mail w formularzu. 1 list powinien zawierać link potwierdzający. 2 list powinien zawierać Twoje ID do logowania w systemie, hasło ustalasz sam/a. UWAGA! W moim przypadku nie przyszło ID do logowania w żadnym z tych 2 listów, dlatego w rubryce do logowania kliknąłem poniżej "Zapomniałem hasła", wtedy otworzy się okienko, gdzie wprowadzisz adres e-mail podany przy rejestracji i otrzymasz od razu ID i swoje hasło na skrzynkę. Na ten drugi list możesz chwilkę poczekać, ponieważ System musi sprawdzić Twoją witrynę pod względem poprawności i wprowadzić do tego całego globalnego systemu. U mnie to trwało około godziny zanim otrzymałem 2 list. Jednak 1 list otwórz od razu aby kliknąć w link potwierdzający. To chyba tyle z mojej strony. Jeśli chodzi o statystyki. Wiele osób zadawało mi pytania ze zdziwieniem typu: - eee co to jest tylko 15 sek. ktoś będzie na mojej stronie? Jeżeli jesteś w sieci już jakiś czas to nie musisz czytać odpowiedzi, ale jeżeli dopiero raczkujesz to musisz wiedzieć, że przeciętny internauta szukający czegokolwiek na różnych stronach, czy to trafi pod określony adres przypadkowo, czy poprzez zapytanie w Google, spędzi na niej maksymalnie 5 sekund, a według ostatnich badań 3-5 sek, niektórzy nawet podają 3 sek. Jeśli w ciągu tych max 5 sek. nie zobaczą tego, po co tu weszli, to wyjdą z tej strony. A w tym systemie generowanie kodu trwa od 10 do 15 sek. - czyli tyle czasu dana osoba chcąc czy nie chcąc musi pozostać na Twojej witrynie. Tak więc wejdź najpierw na swoją witrynę przed rejestracją, nie przesuwaj paskiem bocznym w dół, tylko odlicz 15 sek. i zastanów się czy odwiedzający zostanie tu lekko dłużej czy po wygenerowaniu kodu od razu z niej wyjdzie. Naprawdę dobrze się zastanów nad tym, co umieścić, lub też jak poprzestawiać pewne elementy tej strony, którą wprowadzisz do systemu. To ważne, ponieważ ten milion, może mniej, a może dużo więcej ludzi w ciągu tych 15 sekund musi zostać czymś mocno zainteresowanych, aby tu powrócić, aby zapisać adres Twojej strony do ulubionych, czy w jakikolwiek inny sposób ją zapamiętać. Jednak jakby nie było, myślę, że opłaca się uzyskać milion odwiedzin w ciągu 30 najbliższych dni. Decyzję pozostawiam Tobie. Z mojej strony to już wszystko, mam nadzieję, że wszystko było jasne. A teraz zapraszam do rejestracji: 1.000.000 odwiedzin na Twojej stronie www w 30 dni - Formularz rejestracyjny Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia Piotr Idzik z ZarabianieSkuteczne.pl --------------------- p.s. Jak wspomniałem wcześniej, możesz skopiować cały ten opis, zmienić moje dane na swoje, mój link na swój, gdy go już otrzymasz i wysyłać znajomym, umieścić na swojej witrynie czy blogu. Po prosto dotrzyj do jak największej liczby osób, posiadających swoje adresy www.

www.tatuowanie.blogspot.com


---

Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org.

środa, 9 lutego 2011

Tlenoterapia nie tylko dla chorych.

Autorem artykułu jest Kajak



Większość z nas potwierdzi subiektywne odczucie, że lepiej się czuje, kiedy jest nad morzem, w lesie lub podczas spaceru w górach. Podobne wrażenie odczuwamy po intensywnej burzy z wyładowaniami atmosferycznymi.

Większość z nas potwierdzi subiektywne odczucie, że lepiej się czuje, kiedy jest nad morzem, w lesie lub podczas spaceru w górach. Podobne wrażenie odczuwamy po intensywnej burzy z wyładowaniami atmosferycznymi. We wszystkich tych przypadkach, powietrze wydaje się być "świeższe" i przynosząc nam dobre samopoczucie i odprężenie. Kilka głębokich wdechów, powoduje uczucie przypływu sił witalnych i pozytywnie nastraja cały nasz organizm. Mówimy często, że „dotleniliśmy” się, mając zazwyczaj na uwadze wyjątkową dawkę tlenu zaczerpniętą podczas spaceru. Wielu z nas w takiej chwili skłonnym jest przyznać racje standardowemu zaleceniu lekarza o częstych spacerach na świeżym powietrzu. Jest w nim jednak tylko część prawdy. Jeśli się tak naprawdę zastanowić, to wszędzie tam, w górach, nad morzem, w lesie, czy po burzy – w otaczającym nas powietrzu jest zaledwie 21 procent czystego tlenu. Co zatem sprawia, że właśnie tam czujemy się wyśmienicie i takie okolice wybieramy na miejsce naszych urlopów? Otóż, nie jest to związane z zawartością jodu nad morzem lub przyjemnym zapachem w lesie sosnowym, czy przezroczystym wręcz powietrzu w górach, lecz z ujemnie naładowanymi jonami tlenu w wdychanym powietrzu. Niestety, ten naturalny "klimat jonowy" jest bardzo zakłócany przez zanieczyszczenia powietrza, sztuczne pola elektromagnetyczne wytwarzane przez linie energetyczne jak i konstrukcje stalowe nowoczesnych budynków oraz pomieszczeń wewnętrznych pojazdów mechanicznych.

Ujemnie naładowane jony tlenu odgrywają szczególną rolę dla ludzkiego organizmu a właśnie tak się dzieje za sprawą praw natury, że góry, morze, las są szczególnymi miejscami mikroklimatu jonowego. Ujemnie zjonizowany tlen, jest silnym antyoksydantem dla wszelkiego rodzaju „śmieci” i nie tylko, w naszym organizmie.

Skoro już wiemy, dlaczego nasze samopoczucie jest lepsze w górach, lesie czy nad morzem, - warto się pokusić o więcej wiedzy na temat praktycznego zastosowania tego „odkrycia”. W chwili obecnej dla wielu z nas pojęcie tlenoterapii, lub wykorzystywania tlenu w ratownictwie nie jest obce. Jednak obydwa pojęcie utożsamiamy raczej ze stanami chorobowymi i samym procesie leczenia zamkniętego. A przecież z tlenu musimy korzystać wszyscy zarówno zdrowi jak i chorzy. Co zatem powoduje, że jesteśmy chorzy, i zdrowi, czujemy się „podle” innym razem „przenosimy góry”? Odpowiedź jest tylko jedna – to dostateczna ilość tlenu w czerwonych ciałkach naszej krwi.

Facet, który nam to odkrył to Profesor Manfred von Ardenne (1907-1997).

Opisując w 1977 roku kapilarną cyrkulację krwi i jej mechanizmy, sformułował podstawy terapii tlenowej. Wykazał on, że dzięki inhalacjom stężonym tlenem, które odbywają się w określonym sposób, czerwone krwinki znacznie lepiej przemieszczają się we krwi, poprawiając zaopatrzenie tkanek w O2. Efekt ten osiąga się poprzez sterowaniu dopływem tlenu do naczyń włosowatych( kapilarów). Przy jego niedoborze dochodzi do obrzęku śródbłonka wyściełającego ściany kapilarów, a przez to do ograniczenia przepływu krwi. Działanie stężonego tlenu powoduje zmniejszanie się obrzęku naczyń, a co za tym idzie efektywniejsze dotlenienie komórek. Choroby płuc, nikotynizm jak i zanieczyszczenia środowiskowe prowadzą do zwyrodnienia śluzowego pęcherzyków płucnych, co z kolei powoduje spadek zdolności przenikania tlenu do krwi. W wyniku tych zmian dochodzi do zamknięcia światła pęcherzyków i naczyń włosowatych odżywiających je (tzw. odruch pęcherzykowo- włośniczkowy Eulera-Liljestanda), co może doprowadzić do podwyższenia ciśnienia płucnego.

W wyniku stosowania terapii tlenowej dochodzi do długotrwałego wzrostu prężności tlenu (pO2) w organizmie. Zmiany te zachodzą poprzez poprawę pochłaniania tlenu, polepszenie mikrocyrkulacji i zmniejszanie obrzęków śródbłonka naczyń włosowatych, a przez to efektywniejsze dotlenienie komórek. Rezultatem tych zabiegów jest poprawa energetycznego stanu organizmu oraz znaczące wzmocnienie układu immunologicznego. Podawanie podczas tlenoterapii specjalnie dobranych witamin oraz mikroelementów ( witaminę A,C,E, beta- karoten i magnez, wyciąg z jemioły oraz korzenia (żeń-szeń) zwiększają pochłanianie tlenu, jego przemianę oraz zdolności oxyredukcyjne organizmu. Terapie opracowane przez prof. Von Ardenn'a mają obecnie zastosowanie w regularnej profilaktyce zdrowotnej oraz wspomagają leczenie wielu schorzeń. Niestety w Polsce, takich terapii profilaktycznych nasza ustawa zdrowotna nie przewiduje. A warto byłoby się zastanowić nad słowami profesora który zwykł był powtarzać – „Nie znam choroby ani stanu u podstaw których nie leżałoby niedotlenienie organizmu”.

Ospałość i zniechęcenie, poczucie braku sił oraz spadek sprawności i koncentracji, psychiczne wyczerpanie są pierwszymi objawami niedoboru tlenu. Wystąpić również mogą bezsenność i wzmożona wrażliwość ma zmiany pogody. W skutek niedoborów tlenu wzrasta podatność na infekcje i może dochodzić do napadów bólowych np. przy zaburzeniach ukrwienia serca ( "Angina pectoris"). Deficyt tlenowy i energetyczny jest przyczyną licznych zachorowań.

Czy wiecie jak się kwasi kapustę?. Ubija się ją mocno w beczce i zalewa wodą dla odcięcia tlenu. Resztę za nas robią bakterie – czyli takie małe organizmy które nie lubią tlenu a dobrze się mają w środowisku beztlenowym. One, jak i inne powody naszych chorób (grzyby, komórki rakowe) to tzw. beztlenowce rozwijające się w środowisku ubogim w tlen. Skoro zatem w organizmie zabraknie dostatecznej ilości tlenu – organizm traci naturalną osłonę i ulega bakteriom, grzybom, czy komórkom rakowym. Typowe oznaki niedotlenienia nie powstają z dnia na dzień, lecz są skutkiem najczęściej prowadzonego trybu życia, brakiem ruchu, stresu, używkami. Stąd też terapia tlenowa nie ogranicza się do jednego czy kilku seansów lecz bywa, że jest to procedura stopniowa i kilku-miesięczna.

Celem terapii jest długotrwały wzrost tętniczej prężności tlenu oraz podwyższenie jego koncentracji we krwi, zwiększanie różnicy ciśnień tlenu w tętnicach i żyłach, obniżenie podwyższonego poziomu prężności dwutlenku węgla a co za tym idzie trwała poprawa stanu zdrowia oraz psychofizycznej wydolności organizmu Pozytywne skutki terapii tlenowej utrzymuję się w zależności od trybu życia od 6 miesięcy do dwóch lat!

Podstawowe wskazania do tlenoterapii:

Przewlekłe obturacyjne choroby płuc Mukowiscydoza Włóknienie płuc Różne etiologiczne przewlekłe choroby naczyń płucnych Pierwotne nadciśnienie płucne. Bóle związane z zabiegami (ambulatoryjne) Plastrowe (*ściskające- tłum.) bóle głowy Migrena Migreno podobne bóle głowy Zaburzenia rytmu serca Napady astmy Stany wyczerpania Nagłe stany przemęczenia Trudności w koncentracji Sytuacje stresowe Przeciążenie sportowe W nadciśnieniu płucnym (serce płucne). W przewlekłym zapaleniu oskrzeli. Pylica płuc. Płuca palacza (odtruwająca terapia tlenowa).

Nie zaleca się tlenoterapii w schorzeniach:

Padaczka, nadczynność tarczycy, całkowita niewydolność oddechowa.

W jaki sposób pomaga wielostopniowa terapia tlenowa ?

Podwyższa fizyczne i umysłowe zdolności organizmu, szczególnie u osób żyjących w ciągłym stresie i u osób w podeszłym wieku, Zapobiega wielu chorobom i dolegliwościom, które są zależne od niedoboru tlenu w organizmie np. dusznica bolesna, bezdech, zaburzenia krążenia, zaburzenia w ukrwieniu, za wysokie lub zbyt niskie ciśnienie. Obniża zapadalność na choroby (prewencja), Ogranicza niebezpieczne następstwa chorób (szczególnie u osób starszych)

Pomaga:

w utrzymaniu podwyższonych rezerw sprawnościowych organizmu, w polepszeniu odporności fizycznej i stabilizacji układu immunologicznego, w ograniczeniu efektów ubocznych działania leków, w zwalczaniu następstw ciężkich stresów zawodowych, rodzinnych i/lub złych nawyków żywieniowych w regeneracji szkodliwych skutków palenia papierosów, w znalezieniu równowagi w stosunku do zanieczyszczeń środowiska przez spaliny samochodowe i przemysłowe, w podwyższeniu spostrzegawczości i we wzroście koncentracji umysłowej, w polepszeniu kondycji przed przewidzianym dużym obciążeniem organizmu, w sporcie wyczynowym osiągać znacznie większą wydolność organizmu

Tlenoterapia w krajach zachodnich, Stanach Zjednoczonych, Japonii i Kanadzie – to obecnie moda na zdrowy tryb życia. Michael Jackson – sypiał w komorze hiperbarycznej dla regeneracji organizmu po trasach koncertowych. Tina Tuner, co najmniej 2 razy w tygodniu korzysta z „doładowania” tlenem w oxybarach. Japończycy wprowadzili obowiązek korzystania z tlenu podczas przerw śniadaniowych w dużych koncernach samochodowych, po tym, jak wyniki ich badań nad grupą menagerów wykazały spadek absencji chorobowej oraz wzrost wydajności pracy w badanej grupie osób. To tylko kilka namacalnych przykładów znaczenia i roli tlenu w naszym życiu codziennym.

---

Artykuł pochodzi z bloga autorskiego www.zdrowie-inaczej.blogspot.com

Janusz Kapela


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 6 lutego 2011

Przepis na długowieczność

Autorem artykułu jest Agnieszka Wołowiec



Ludzkość od wieków poszukuje kamienia filozoficznego wierząc, że dzięki niemu znajdą sposób na nieśmiertelność. Dziś z pomocą przychodzi nauka, która udowadnia, że aktywność fizyczna, zdrowe jedzenie, relaks i drobne przyjemności to klucz do utrzymania ciała i umysłu w dobrej kondycji przez długie lata.

Ruch to podstawa

Lekarze, fizjoterapeuci i psycholodzy twierdzą, że aktywność fizyczna jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Mimo to z badań Eurobarometru z 2010 r. wynika, że prawie połowa Polaków w ogóle nie uprawia sportu. Jednak z roku na rok liczba osób aktywnych fizycznie rośnie (w ciągu 7 lat ich liczba zwiększyła się o 10%). Jesteśmy coraz bardziej świadomi, że regularny ruch stymuluje prawidłowy wzrost i rozwój w okresie dzieciństwa i młodości oraz utrzymuje odpowiedni stan zdrowia i kondycję w wieku dorosłym. W kontekście długowieczności najważniejszy jednak jest fakt, że aktywność fizyczna spowalnia proces starzenia oraz łagodzi dolegliwości wieku starszego.

Dieta nieśmiertelnych

Władysław Fedejko, zarządzający marką Salter w Polsce: - Kluczowym składnikiem dla osiągnięcia długowieczności jest dieta. Powinniśmy spożywać produkty o dużej wartości odżywczej, bogate w witaminy i minerały, za to ubogie w kalorie. „Dieta nieśmiertelnych” powinna więc zawierać duże ilości świeżych warzyw oraz ryb czyli niskokalorycznych produktów. Takie właśnie menu stosują mieszkańcy niewielkiej, japońskiej wyspy Okinawa, na której żyje się najdłużej na świecie. Przeciętna długość życia wynosi tam 86 lat, czyli aż o 10 lat więcej niż w Polsce. Mieszkańcy Okinawy spożywają nie więcej niż 1500-1900 kcal dziennie, podczas gdy w Europie zjada się średnio około 2300 kcal, a w USA aż 2500 kcal. Te badania potwierdzają, że zmniejszenie liczby zjadanych kalorii o 30%, wydłuża życie aż o 30%. Pomocna w diecie będzie niewątpliwie waga kuchenna, dzięki której precyzyjnie zmierzymy składniki lub porcje oraz zbadamy najważniejsze wartości odżywcze w pożywieniu (tłuszcz, sól, cholesterol, węglowodany, błonnik, białko i kalorie).

Przyjemności na długie lata

Aby dłużej zachować sprawność umysłu, a w konsekwencji cieszyć się dobrą kondycją, powinniśmy stymulować nasz mózg poprzez trening pamięciowy oraz pozytywne bodźce i drobne przyjemności. Takie aktywności poleca znany neurobiolog prof. Jerzego Vetulaniego, badający sposoby zachowania dobrej kondycji psychofizycznej jak najdłużej. Sugeruje, by trenować mózg regularnie, rozwiązując krzyżówki lub grać w scrabble, a przy okazji pozwolić sobie na lampkę czerwonego wina. Ten konkretny trunek posiada bowiem resweratrol, czyli składnik pobudzający gen długowieczności.

By efekty treningu były zauważalne mózg i ciało wymagają także odpoczynku. Szczególnie, że żyjemy w stałym napięciu i stresie. Po intensywnym treningu, zdrowej kolacji i chwili z krzyżówką warto oddać się relaksowi i zafundować sobie masaż. Można wykonać go u specjalisty w gabinecie lub użyć najwyższej klasy urządzeń do masażu radzi Andrzej Jabłoński, specjalista urządzeń do masażu i relaksacji HoMedics. Maty masujące czy masażery do stóp z podgrzewaniem, możemy używać w domu kiedy tylko będziemy czuli taką potrzebę. Dzięki urządzeniom masującym pozbędziemy się bólów mięśni i stawów, poczujemy się wypoczęci i w lepszym nastroju. Relaksujące sesje możemy wykonywać codziennie w domu. Tak zadbane ciało i umysł będzie nam służyć w najlepszej kondycji przed długie lata.

Od dawna trwa poszukiwanie recepty na długowieczność. Nie odkryto przepisu na cudowny eliksir młodości, mamy jednak listę udowodnionych sposobów, dzięki którym możemy przedłużyć życie o kilka lat.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

5 ziół skutecznych w leczeniu bezsenności

Autorem artykułu jest Marek Deroń



Cały dzień jesteś zmęczony i chce ci się spać, a wieczorem jak na złość znowu nie możesz zasnąć? Jest na to rada - wypróbuj naturalne zioła wspomagające walkę z bezsennością!

Melisa
Melisa jest chyba najczęściej stosowanym, naturalnym specyfykiem na bezsenność. Przygotowanie naparu jest banalnie proste - wystarczy łyżeczkę rozdrobnionych liści melisy zalać wrzącą wodą i odczekać około pół godziny.
Alternatywnie liście melisy można zalać butelką białego wina (koniecznie białego!) i pozostawić w ciemnym miejscu na 72 godziny.

Rumianek
Rumianek jest nie tylko świetnym ziołem, który uwolni nas od bezsenności, ale też jest pomocny w leczeniu bólów mięśni i głowy. Dodatkowo rumianek można stosować do przymawnia oczu i ran ze względu na jego działanie łagodzące.
Przygotowywanie jest proste - łyżeczkę rumianku należy zalać wrzącą wodą i odczekać około pół godziny.

Gałka muszkatołowa
Gałka muszkatołowa rzadko jest stosowana w leczeniu bezsenności w Europie, w przeciwieństwie do krajów wschodnich. Ma właściwości łagodzące i uspokajające, przydatna jest w przypadku bólów reumatycznych. Należy uważać, żeby nie przesadzić z ilością spożywanej gałki muszkatołowej, ponieważ w większych ilościach ma działanie silnie psychoaktywne (mówiąc po ludzku - zachowuje się jak narkotyk).
Przygotowywanie gałki do muszkatołowej do spożycia jest już trudniejsze. Należy gałkę zetrzeć i otrzymany proszek podzielić na cztery porcje. Wieczorem należy spożywać jedną porcję wymieszaną z wodą.
Alternatywnie gałkę można dodawać do mleka z miodem.

Arcydzięgiel
Arcydzięgiel - ta mało znana roślina ma działanie uspokajające i relaksujące, stosowana jest także przy bólach gośćcowych, nerwobólach i zapaleniu korzonków nerwowych.
Przygotowanie naparu jest banalne - wystarczy jedną łyżeczkę liści zalać wrzącą wodą (do połowy szklanki) i następnie odczekać około 20 minut.

Kava (tzw. pieprz metystynowy)
Kava to bardzo rzadko stosowany specyfik na bezsenność. Dziwi mnie to, ponieważ jej skuteczność jest bardzo wysoka. Kava działa uspokajająco i relaksacyjnie, po jej zażyciu człowiek czuje się wyciszony i absolutnie spokojny.
Kavy nie spożywa się jako naparu, lecz jako suplement diety w kapsułkach. Możesz nabyć ją w aptekach.

---

Zobacz jak w prosty sposób możesz pokonać bezsenność.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 30 stycznia 2011

Tajemnicza moc magnesu

Autorem artykułu jest Agnieszka Wołowiec



Dobroczynna moc pola magnetycznego znana była już w starożytności. Korzystano z niej wiedząc, że pobudza samoregulację komórek oraz pozytywnie wpływa na stan zdrowia i samopoczucia. Dziś odkrywa się ją na nowo dzięki wykorzystaniu właściwości magnesu w alternatywnych metodach leczenia.

Historia leczniczego magnesu

Magiczna moc magnesów od starożytności wzbudzała ciekawość. Była wykorzystywana do wyrobu biżuterii, pasów i talizmanów, które pełniły rolę ochronnych artefaktów. Większość kultur i cywilizacji wykorzystywała pole magnetyczne do także celów leczniczych. Medycyna dalekiego wschodu przeszło dwa tysiące lat temu uznała moc naturalnych magnesów, nazywając je kamieniami zdrowotnymi. Leczono nimi praktycznie wszystkie choroby: bóle wewnętrzne, złamania, obrzęki, urazy skórne i kostne. W starożytnym Egipcie magnes miał również zwolenników. W jego magiczną moc wierzyła Kleopatra, nosiła go bowiem na czole jako amulet, aby zachować urodę i zdrowie. W III w. p.n.e. Arystoteles potwierdził terapeutyczne właściwości magnesu. Odtąd często i chętnie używano go w praktykach lekarskich w Europie. Współcześnie działanie pół magnetycznych wykorzystuje się regularnie w diagnozowaniu, profilaktyce i leczeniu.

Jak to działa?


Władysław Fedejko, zarządzający marką HoMedics Polska: Terapia magnetyczna klasyfikowana jest jako leczenie niekonwencjonalne, mające główne zastosowanie w zwalczaniu bólu. Poprawia także krążenie krwi, odporność organizmu, uspokaja i relaksuje. Warto jednak podkreślić, że same magnesy nie leczą. Stymulują jednak organizm do przywrócenia równowagi, wzmacniają układ immunologiczny, co wzmacnia organizm. Magnes wpływa na cząsteczki żelaza we krwi, przyśpiesza transport tlenu i oczyszcza komórki. Terapia magnetyczna stosowana jest w profilaktyce i leczeniu takich schorzeń, jak: zaburzenia układu nerwowego, stres, problemy związane z krążeniem, infekcje i stany zapalne oraz różnego rodzaju bóle. To doskonałe uzupełnienie tradycyjnych technik leczenia.

Urządzenia magnetyczne

Aby na co dzień korzystać z terapeutycznego działania pola magnetycznego można wypróbować artykuły magnetyczne różnego typu: od eleganckiej biżuterii po terapeutyczne pasy z wkładkami żelowymi. Dzięki nim możemy poddawać się terapii w każdej chwili, w domowych warunkach. Biżuteria magnetyczna (np. bransoletka), będąc elegancką ozdobą, nie traci na swoim leczniczym działaniu. Reguluje bowiem bioelektromagnetyczną równowagę organizmu. Istnieje terapeutyczna seria opasek i pasów magnetycznych, które poza właściwościami wynikającymi z działania magnesu, wzbogacone są o wkładki żelowe do terapii ciepłem lub zimnem - informuje Władysław Fedejko. Termoterapia dodatkowo wspomaga leczenie i jest uzupełnieniem rehabilitacji i rekonwalescencji pourazowej. Wysoka skuteczność terapii magnetycznej kwalifikuje ją jako bezpieczną formę wspomagania zdrowia, nie powodując skutków ubocznych czy uzależnienia.


Terapia magnetyczna od wieków korzystnie wpływa na ludzki organizm, stymuluje jego pracę i poprawia zdrowie. Warto korzystać z dobroczynnego działania magnesów codziennie, by tak jak Kleopatra cieszyć się zdrowiem i urodą na długi czas.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 23 stycznia 2011

Młodość, zdrowie, uroda czyli jak żyć dłużej, stosować dietę i odżywianie.

Autorem artykułu jest marcel



Zatrzymaj i cofnij czas, to marzenie wielu osób. Wystarczy odpowiednio zadbać o dietę, aktywność fizyczną i wypoczynek. Oczywiście wiek metrykalny nie ulegnie zmianie, ale ten realny da sie obniżyć. Zacznij młodnieć już od dziś.

CO JEŚĆ
Jeśli chcecie wyglądać młodo to tajną broń masz tuż pod swoim nosem. Są eksperci którzy twierdzą, że można ją znaleźć w każdym sklepie spożywczym - w owocach, warzywach, zielonej herbacie. Jeśli oprócz diety zmodyfikujesz także tryb życia, masz szanse dożyć w zdrowiu nawet 120lat, o czym świadczą badania najdłużej żyjących nacji.

Wiek niejedno ma imię
Oznaki starzenia to nie tylko zmarszczki, wiotka skóra, dodatkowe kilogramy, ale także utrata pamięci, osłabienie funkcji mózgu oraz wzrost ryzyka pojawienia się chorób przewlekłych takich jak dolegliwości serca, osteoporoza, nowotwory. Aby je powstrzymać, wystarczy przyjąć założenia zdrowego stylu życia, do których należą: regularna aktywność fizyczna, odpowiednia dieta i dawka odpoczynku w postaci snu, atakze porzucenie nałogów, zwłaszcza palenia tytoniu. Wybory żywieniowe mają decydujące znaczenie dla opóżnienia starzenia i chorób związanych z wiekiem, a im szybciej zaczniesz ich dokonywać tym większa korzyść. Niektóre rodzaje żywności i napojów zawierają substancje zdolne do przedłużenia życia, są to przeciwutleniacze niszczące wolne rodniki które sprzyjają nie tylko powstawaniu zmarszczek lecz także chorób degeneracyjnych, takich jak: rak,osteoporoza, choroba Alzheeimera. Im dłużej wystawiasz się na działanie stresu oksydacyjnego (w organiźmie znajduje sie zbyt wiele wolnych rodników), tym bardziej nasila się stan zapalny na poziomie komórkowym. Wszystkie produkty żywnościowe dzielą sie na trzy kategorie: prozapalne, neutralne i przeciwzapalne. Dzięki nim można zwolnić starzenie na poziomie komórkowym przez wybór żywności działającej przeciwzapalnie i bogatej w antyoksydanty. Do niej zaliczają się kwasy omega-3 pochodzące z ryb morskich, warzywa i owoce oraz woda. Chociaż korzyści zdrowotnych dobrze zbilansowanego jadłospisu jest wiele, nie tylko on wpływa na proces starzenia się, ale także należy unikać stresu, żywności zawierającej duzo pestycytów i hormonów, promieniowania ultrafioletowego, aby nie osłabiać układu odpornościowego.

Zdrowe produkty odejmujące lat
To potężny przeciwzapalny czynnik. Jedz je częściej niż trzy razy w tygodniu.

Owoce i warzywa
Są siłą napędową przeciwutleniaczy. Ciesz się co najmniej pięcioma porcjami dziennie.

Produkty pełnoziarniste
To porcja błonnika obniżającego poziom cholesterolu, a także związków biologicznie czynnych (np. lignanów w razowych produktach) obniżających poziom cholesterolu lub chroniących organizm przed rozwojem raka. Zalecana dawka: minimum trzy porcje dziennie.

Rośliny strączkowe
Są niedocenianym sojusznikiem młodości. Zawierają minerały, witaminy i lekkostrawne białka. Dodawaj je do swojej diety 3,4 razy w tygodniu.

Jogurt
Ma wszystkie zalety produktów mlecznych, ale zawiera też probiotyki, które sprzyjają rozwojowi zdrowych bakterii w jelitach. Jedz jogurt z aktywnymi kulturami jako jedna z trzech porcji produktów mlecznych w ciągu dnia.

Orzechy
Doskonałe źródło witamin z grupy B, dobrych dla serca io mózgu. Zdrowe tłuszcze w orzechach przyczyniaja się do utrzymania sprężystości elestyny i kolagenu odpowiedzialnych za młody wygląd skóry. Orzechy są wysokokaloryczne, wystarczy więc jedna porcja dziennie.

Woda
Jest niezbędna do nawilżania skóry, mięśni, właściwego krążenia i usprawiania pracy wszystkich narzadów. 3,4 szklanki czystej wody dziennie to sprawnie pracujący organizm w kazdym wieku.

Zatrzymaj i cofnij czas dla swojego organizmu!

---

www.sport-marcel.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 16 stycznia 2011

Jak przeciwdziałać negatywnemu odziaływaniu własnych myśli?

Autorem artykułu jest Aneta Styńska



Z nastrojem i dobrym humorem jest przeważnie tak, jak ze zdrowiem. Dopóki jest wszystko dobrze, to traktujemy to, jako coś absolutnie oczywistego. Co więcej zupełnie nie zauważamy, że coś takiego jak “nastrój” mamy :) Już nawet w XVI wieku pisał o tym Jan Kochanowski...

Z nastrojem i dobrym humorem jest przeważnie tak, jak ze zdrowiem. Dopóki jest wszystko dobrze, to traktujemy to, jako coś absolutnie oczywistego. Co więcej zupełnie nie zauważamy, że coś takiego jak “nastrój” mamy :) Już nawet w XVI wieku pisał o tym Jan Kochanowski:

"Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz"

Ale jak już się “zepsujemy” to nasz nastrój psychiczny powoduje, że zaczynamy widzieć świat w czarnych, lub co najmniej ciemno szarych barwach. I to nie tylko jedno nieprzyjemne wydarzenie, ale całość doświadczanych życiowych zdarzeń. Zaczynamy uogólniać mówiąc “wszystko”, “zawsze”, “tylko ja mam tak źle”, “każdy ma lepiej”, “zawsze mi się to przytrafia”, itd. Takie uogólnianie, nie sprawi, że poczujemy się lepiej. Przeciwnie, spowoduje narastanie negatywnych odczuć, co może docelowo doprowadzić do nakręcania się spirali złego samopoczucia. A to już znacząco wpływa na nasz nastrój.

W stanie kryzysu emocjonalnego trudno jest być rzeczowym i pragmatycznym, bo to właśnie emocje biorą nad nami dowodzenie. A my im ulegamy, świadomie lub nieświadomie. Emocje pojawiają się zawsze, gdy ulegamy silnemu wydarzeniu (pozytywnemu lub negatywnemu). Im dana sytuacja jest dla nas bardziej osobista, tym gwałtowniej, mocniej i dłużej możemy na nią reagować. Jedynym plusem negatywnych emocji jest to, że równie szybko jak się pojawiają, to przemijają. Emocje nie są trwałe. Mogą jednak kumulować się i oddziaływać na nasz nastrój, który już jest stanem długotrwałym, ale o mniejszym nasileniu odczuwania.

Jeśli emocją negatywną będzie silny gniew, to docelowo może przeobrazić się on w długo okresowy smutek. Jeśli emocją pozytywną będzie radość, to docelowo może przeobrazić się w dobrostan wewnętrzny.

To co o sobie w danym momencie myślimy, wpływa na to, jak na siebie patrzymy, jak się oceniamy, jak wyglądamy, ale co ważniejsze, na to jacy będziemy w przyszłości. Każda myśl kreuje Twoją nową rzeczywistość. Jeśli myślisz o sobie negatywnie, to tak się czujesz. Zmiana myślenia na swój temat jest podstawą do przeprowadzenia wszelkich dalszych zmian w swoim życiu.

Jak przekonać siebie, że zwątpienie jest chwilowe i ma na celu utwierdzić Cię w Twoich postanowieniach?

Taki egzamin, z którego jasno wyjdzie czy naprawdę czegoś chcesz czy nie. Czy poddasz się i stwierdzisz, że faktycznie nie warto, czy też wyjdziesz zwycięsko z potyczki z samym sobą. Co przeważy - Twoja chęć do życia w szczęśliwości i spokoju wewnętrznym, czy codzienne potyczki na drodze do realizacji obecnej rzeczywistości?

“Niektóre myśli mogą ograniczać Twoją zdolność osiągnięcia tego, czego, jak mówisz, pragniesz. To, czego pragniesz, może bardzo różnić się od tego, na co uważasz, że zasługujesz. Powinieneś zwracać uwagę na swoje myśli, by móc zacząć eliminować te, wytwarzające takie doświadczenia, których nie chcesz mieć w swoim życiu.


Zauważ, że każda skarga jest afirmacją, przywołaniem czegoś, czego jak uważasz, nie chcesz w swoim życiu. Ilekroć unosisz się gniewem, potwierdzasz (nieświadomie - przypis A.S.), że chcesz doświadczać więcej gniewu. Ilekroć czujesz się ofiarą, potwierdzasz (nieświadomie - przypis A.S.), że nadal chcesz czuć się ofiarą. Jeśli masz poczucie, że życie nie ofiarowuje Ci tego, czego chcesz od świata, jest pewne, że nigdy nie otrzymasz dobrodziejstw, ktore daje ono innym - tj. nigdy, dopóty nie zmienisz swojego sposobu myślenia i mówienia.” - L.L.Hay “Możesz to zrobić”


Jak przeciwdziałać negatywnemu odziaływaniu własnych myśli?

Zdziwisz się, jakie to proste! :)
Jak zapewne pamiętasz, będąc w dołku życiowym czy sytuacji kryzysowej, niemal wszystko widzi się w ponurych barwach. I to czarnowidztwo utrwala się w człowieku z każdą chwilą czy dniem bardziej. Aby przestać się doprowadzać do takiego stanu, wystarczy mieć świadomy wgląd w swoją przeszłość - i tą bliższą i tą dalszą. Co więcej nie trzeba w tym celu rozpisywać się, prowadzić latami pamiętników, skrupulatnie zapisywać co i jak. Wystarczy umieć liczyć do 10 :)

O co chodzi?
Polecam Ci prosty używanie prostego, a co więcej darmowego automonitoringu "Moje zadowolenie z życia" z którego możesz dowolnie korzystać. Wystarczy wejść na tę stronę >>

Automonitoring fantastyczne narzędzie autodiagnostyczne, które pomoże Ci lepiej poznać siebie i zrozumieć, czemu czasem czujesz się lepiej, a czasem gorzej. Możesz w nim codziennie wypełniać swoje odczucia pod względem zadowolenia z całokształtu swojego życia psychicznego oraz życia erotycznego na dany dzień. To pozwoli Ci zaobserwować na ile podlegasz wahaniom nastroju związanym z sytuacją życiową lub meteorologiczną.

Wystarczy, że wpiszesz wartość od 1 do 10 (czyli od najniższej do najwyższej) i klikniesz "Dodaj". A system będzie automatycznie przygotowywał dla Ciebie wykresy z całego okresu prowadzonych przez Ciebie obserwacji. Swoje wyniki satysfakcji z życia i satysfakcji z życia erotycznego możesz oglądać łącznie na jednym wykresie, lub na dwóch niezależnych wykresach. Jak wolisz.

Zaznaczając codziennie (czy nawet raz na 2-3 dni) swój nastrój, możesz zaobserwować, jaka tendencja jest dla Ciebie trwała i na tej podstawie starać się modyfikować swoje odczucia w taki sposób aby Twoje życie, Twoje samopoczucie z każdym dniem stawało się trwale lepsze. Zajmie Ci to dosłownie >> 30 sekund każdego dnia << . To najmniej czasochłonna inwestycja, dzięki której możesz zyskać świadomy wgląd w siebie. A to jest naprawdę bezcenne i bardzo rozwojowe. Widząc, jaki nastrój przeważa w Twoim życiu, możesz go już tylko uleszać. Kiedy zmienisz swoje myśli na swój temat, zmieni się absolutnie wszystko w Twoim życiu. :) Sięgnij po lepsze życie.


---

Aneta Styńska,
psycholog
psychorada.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sukces a nasza inteligencja

Autorem artykułu jest Aneta Styńska



"Sukces w życiu zależy nie tylko od intelektu, lecz także od umiejętności kierowania emocjami"
Daniel Goleman

Co to jest inteligencja emocjonalna?

Jeszcze w latach 80. XX wieku inteligencję sprowadzano do zdolności czysto intelektualnych. Obecnie uważa się, że inteligencja...
"Sukces w życiu zależy nie tylko od intelektu, lecz także od umiejętności kierowania emocjami"
Daniel Goleman


Co to jest inteligencja emocjonalna?

Jeszcze w latach 80. XX wieku inteligencję sprowadzano do zdolności czysto intelektualnych. Obecnie uważa się, że inteligencja współdziała ze zdolnościami w sferze emocjonalnej, motywacyjnej, interpersonalnej.
Inteligencja emocjonalna według definicji zaczerpniętej z wikipedii (pl.wikipedia.org) to "zdolność rozpoznawania uczuć własnych i uczuć innych osób, zdolności motywowania się i kierowania emocjami, zarówno własnymi, jak i osób innych". Są to zdolności odmienne od inteligencji czysto intelektualnej, ale je uzupełniające.


W jaki sposób inteligencja emocjonalna pomaga odnieść sukces w życiu?

Żyjemy w czasach, które przyniosły nowe zasady oceny naszej pracy. Mierzy się nas nową miarą nie tylko według tego, jacy jesteśmy bystrzy, jakie mamy przygotowanie czy wiedzę fachową, ale także jak dajemy sobie radę z samymi sobą i z innymi. Miarę tę coraz częściej stosuje się przy podejmowaniu decyzji o zwolnieniach lub awansach.


Można być niezwykle inteligentnym człowiekiem i być bardzo daleko od sukcesu w życiu tak prywatnego jak i zawodowego, właśnie z powodu bardzo niskiej inteligencji emocjonalnej...

Jak już wiemy, inteligencja emocjonalna to umiejętność radzenia sobie z własnymi emocjami i zdolność rozumienia innych ludzi. Ma ona również decydujące znaczenie w kwestii tworzenia dobrych relacji ze swoim otoczeniem i poczucia spełniania się w życiu.

Ponieważ decyduje o umiejętności realizacji wyznaczonych sobie celów jeszcze bardziej niż iloraz inteligencji IQ - inteligencja emocjonalna jest szczególnie ważnym czynnikiem decydującym o sukcesie.


Dlaczego tak jest? O sukcesie bardziej decydują cechy osobowości, takie jak np. inicjatywa i umiejętność współdziałania, zdolność przystosowania się, czy dar
przekonywania. W praktyce wygląda to tak, że nasze emocje decydują o tym, jaki pożytek zrobimy ze swojego intelektu.

Dlatego ważniejszym czynnikiem w osiąganiu sukcesu jest inteligencja emocjonalna, a nie iloraz inteligencji IQ.

Ważne jest zatem to, jaką inteligencją wykazujemy się w swoim życiu emocjonalnym. Badania wykazały, że osoby z wysokim ilorazem IQ przeważnie kiepsko dawały sobie radę w pracy,a te z miernym - pracowały bardzo dobrze. Często ludzie o wybitnej inteligencji postępują irracjonalnie, wręcz bardzo głupio. Wynika to m.in. z faktu, że nie radzą sobie ze swoimi emocjami.

Na inteligencję emocjonalną według Golemana składa się pięć kompetencji emocjonalnych i społecznych. Są to:

- samoświadomość - obiektywne ocenianie własnej sytuacji, wiedza o swoich stanach wewnętrznych, preferencjach, możliwościach i ocenach intuicyjnych, poprawna samoocena, wiara w siebie, tj. silne poczucie własnej wartości i świadomość swoich możliwości i umiejętności;
- samoregulacja - panowanie nad własnymi emocjami, impulsami i możliwościami czyli samokontrola, utrzymywanie norm uczciwości i prawości, sumienność, elastyczność w dostosowywaniu się do zmian, innowacyjność;
- motywacja - skłonności emocjonalne, które prowadzą do nowych celów lub ułatwiają ich osiągnięcie, zaangażowanie, inicjatywa, optymizm;
- empatia - uświadamianie sobie uczuć, potrzeb i niepokojów innych osób, czyli świadomość społeczna - analizowania sytuacji z punktu widzenia innych, rozumienie innych,
- umiejętności społeczne - umiejętność wzbudzania u innych pożądanych reakcji, czyli wpływanie na innych, zawieranie porozumień, łagodzenie konfliktów, przewodzenie, tworzenie więzi, współpraca i współdziałanie, umiejętności zespołowe.


Ludzie potrafiący korzystać z tych umiejętności osiągają sukcesy tam, gdzie inni ponoszą porażki. Inteligencja emocjonalna pozwala kontrolować własne zachowanie, radzić sobie w relacjach z innymi i podejmować w życiu takie decyzje, które dają pożądane rezultaty.

Posiadając wysoki poziom inteligencji emocjonalnej będziesz umiał pokonywać barierę pomiędzy emocjami i rozsądkiem. Ponadto zrozumiesz emocje nie tylko swoje, ale i innych, aby być lepszym partnerem w pracy i życiu prywatnym jak i rodzicem.


Inteligencja emocjonalna jest bardzo bliska pojęciu dojrzałości życiowej. W przeciwieństwie do inteligencji w tradycyjnym znaczeniu możemy się jej uczyć i rozwijać ją przez całe życie.

Aby zacząć od zaraz możesz zapisać się na internetowy kurs, który szybko i w łatwy sposób nauczy Cię zarządzać swoimi emocjami. Szczegóły
---

Aneta Styńska,
psycholog
psychorada.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sekrety zwalczania stresu

Autorem artykułu jest Aneta Styńska



Co to jest stres? Stres można określić jako reakcję organizmu na wszelkie stawiane mu zadania. Takim zadaniem może być zarówno próba zdobycia pracy, jak również przystosowanie się organizmu do funkcjonowania w warunkach zewnętrznych np. w hałasie. Czy stres zawsze jest zły? ...

Co to jest stres?

Stres można określić jako reakcję organizmu na wszelkie stawiane mu zadania. Takim zadaniem może być zarówno próba zdobycia pracy, jak również przystosowanie się organizmu do funkcjonowania w warunkach zewnętrznych np. w hałasie.


Czy stres zawsze jest zły?

Stres jest naturalną, nieuniknioną częścią naszego życia, dlatego towarzyszy każdemu z nas. Jest reakcją na codzienne wyzwania i życiowe zmiany - nie tylko negatywne, ale i pozytywne. Stresujący może być egzamin na studia, ale również pierwsze spotkanie z sympatią.

Pewien optymalny poziom stresu jest niezbędny dla efektywnego funkcjonowania człowieka, ponieważ działa na nas mobilizująco. Zbyt niski poziom stresu powoduje spadek motywacji, apatię i znudzenie. Lecz zbyt wysoki napięcie, trudności z koncentracją, lęk i fizyczne zmęczenie.

To nie sam stres jest niebezpieczny dla człowieka, ale to jak na niego reagujemy.

Nietrudno przywołać w pamięci stresujące wydarzenia. Prawdopodobnie byliśmy przerażeni, często agresywni, trudno nam było zebrać myśli, sądziliśmy, że to się nigdy nie skończy.

Stres prowadzi często także do zmian w zachowaniu takich jak m.in.:
· objadanie się, czy odwrotnie brak apetytu,
· palenie papierosów,
· nadużywanie alkoholu,
· obgryzanie paznokci,
· zaburzenia snu,
· łatwe wpadanie w gniew,
· unikanie kontaktów z ludźmi.

Wszystkie te czynniki mają negatywny wpływ nie tylko na nasze zdrowie i życie, ale także na życie naszych bliskich.


Jak sprawdzić, czy potrafisz kontrolować stres?

Jednym ze wskaźników jest poziom zmęczenia, jaki osiągnęliśmy. Odpowiedz sobie na pytanie: czy jesteś w stanie zregenerować swoje siły w ciągu doby? Jeśli tak, potrafisz trzymać stres na smyczy. Jeśli potrzebujesz więcej czasu - oznacza to, że zaczyna on tobą rządzić.


Czy zatem ze stresem można walczyć?

Często wobec własnego stresu i stanu psychiki przyjmujemy postawę bezradności. Natomiast psychika człowieka jest mechanizmem zdolnym do samonaprawy i regeneracji.

Niezwykle ważne jest poznanie naszych indywidualnych reakcji na sytuacje stresujące. Pozwoli nam to na natychmiastowe zadziałanie, zanim poziom stresu dojdzie do poziomu, który przerośnie nasze możliwości poradzenia sobie z nim.


Od czego zacząć?

- Niezwykle ważne jest abyś zdał sobie sprawę, że jesteś odpowiedzialny za swój własny poziom stresu.
- Warto również zastanowić się skąd stres się bierze, i jakie czynniki go wywołują?

Jednym ze źródeł stresu są niewątpliwie wszelkie zmiany życiowe. Czy mamy zatem unikać zmian? Oczywiście, że nie. Musimy jednak być świadomi tego jak one wpłyną na nas.

Nierzadko w sytuacjach stresujących pomaga pozytywne myślenie, nastawienie, przypominanie sobie pomyślnych sytuacji i osiągnięć, sposób w jakim myślisz o wydarzeniu czy świecie. Można we własnej głowie zredukować wagę wydarzenia, niepewność, a tym samym zmniejszyć poziom stresu. Pomocne bywa też kontrolowanie oddechu czy relaksacja mięśniowa.

Przy radzeniu sobie ze stresem najlepsza i najskuteczniejsza jest profilaktyka.


Już teraz spróbuj wyciszyć swój umysł.

Pomogą ci w tym poniższe porady:
1. Rozładuj nagromadzone emocje przez kontakt z naturą.
2. Zajmij się czymś, co sprawia Ci przyjemność - idź na spacer, posłuchaj relaksującej muzyki.
3. Stosuj techniki relaksacyjne - spróbuj medytacji lub kontrolowania oddechu.
4. Uprawiaj sport - przecież w "zdrowym ciele - zdrowy duch".
5. Zdrowo się odżywiaj i unikaj używek, które często pogłębiają stres.
6. Śmiej się! Śmiech burzy napięcie, rozjaśnia Twoją twarz,rozluźnia mięśnie, przywraca obiektywizm i ożywia nadzieję.
7. Zadbaj o sposób życia - śpij odpowiednio długo, zaplanuj czas na rozrywkę, unikaj hałasu.
8. Nie bierz za dużo spraw na swoje barki. Stawiaj sobie realistyczne cele - ustal co chcesz osiągnąć i w jakim czasie. Sporządź plan działań, ale nie bądź dla siebie zbyt wymagający.
9. Naucz się lepiej gospodarować czasem - sporządzaj plan dnia,a nawet tygodnia, spis rzeczy, które masz do załatwienia bardzo pilnie i takich, które mogą jeszcze zaczekać. Zorganizuj dobrze miejsce pracy.
10. Nie zapominaj o odpoczynku. Nie mieszaj tego czasu z innymi zajęciami.
11. Zaakceptuj siebie ze wszystkimi zaletami i wadami. Pamiętaj, że nikt nie jest doskonały! (Choć doskonalenie jest wskazane).Nie staraj się być perfekcjonistą - każdy popełnia błędy. Bądź dla siebie tolerancyjny.
12. Oczekuj najlepszego. Nawet jeżeli spotka Cię rozczarowanie, czas przed nim przeżyjesz bez stresu.
13. Naucz się mówić "nie"!

To tylko kilka porad, które pomogą Ci zredukować stres do optymalnego poziomu i zacząć nowe życie. Aby dowiedzieć się więcej i zacząć zwalczać stres już w zarodku polecam
świetne książki, które znajdziesz je w internetowej księgarni:

Relaksującej lektury!

---

Aneta Styńska, psycholog Pracownia psychologiczna Wortal informacji psychologicznej Wirtualna książka


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czy depresja może być także Twoim problemem?

Autorem artykułu jest Aneta Styńska



Co roku prawie milion ludzi na świecie umiera z powodu depresji najtragiczniejszą, bo samobójczą śmiercią. Jest to choroba bardzo niebezpieczna, która pozbawia radości i sensu życia... Jakie mogą być przyczyny depresji? Na co dzień człowiek współczesny narażony jest na różnorakie stre...

Co roku prawie milion ludzi na świecie umiera z powodu depresji najtragiczniejszą, bo samobójczą śmiercią. Jest to choroba bardzo niebezpieczna, która pozbawia radości i sensu życia...


Jakie mogą być przyczyny depresji?

Na co dzień człowiek współczesny narażony jest na różnorakie stresy, staje wobec wielu wyzwań nieraz ponad jego siły i wytrzymałość. Prawdziwa radość życia jest dziś zjawiskiem coraz rzadszym, ustępuje miejsca smutkowi i przygnębieniu.Ten zaś
przekracza często granice naszej tolerancji, dlatego człowiek popada w depresję. Ta choroba czyni spustoszenie w uczuciach, emocjach, kontaktach międzyludzkich, opanowuje wolę i może popchnąć do samozagłady.

Depresja, ma wiele bezpośrednich przyczyn i przyobleka rozmaite maski. Trudno czasem o diagnozę, od trafności której zależy wiele, a przynajmniej dalsze rokowania i skuteczność przeciwdziałania, stąd strach przed tą chorobą. W ostatnich latach uczeni odarli depresję z mitu choroby nieobliczalnej i nieuleczalnej. Postępu, jaki dokonał się w jej poznawaniu, nie da się porównać z żadnymi innymi osiągnięciami w dziedzinie psychiatrii. Im więcej wiemy o depresji, tym łatwiej ją obłaskawić, opanować jej niszczącą siłę.


Kto cierpi na depresję?

Każdy z nas, w dowolnym momencie życia może zetknąć się z tą chorobą. Czasem nie ma żadnego szczególnego powodu dla obniżenia nastroju lub smutku - depresja nie musi być wywołana okolicznościami zewnętrznymi. Choroba ta może rozwinąć się także wtedy, gdy życie toczy się zwykłym trybem.


Jak rozpoznać, że to już depresja?

Depresja to coś innego niż tylko przejściowe pogorszenie nastroju. Choroba ta może utrzymywać się tygodniami lub miesiącami, przy czym jej powszechnie znane objawy - takie jak smutek i brak energii - towarzyszą innym symptomom:

· Trudności z myśleniem, skupieniem uwagi i podejmowaniem decyzji, pesymizm
· Niezdolność do wyrażania myśli i emocji
· Zmiana apetytu, szybka utrata masy ciała lub przybranie na wadze
· Zaburzenia snu, polegające na przykład na zbyt wczesnym budzeniu się lub na istnieniu znacznie zwiększonej potrzeby spania
· Spowolnienie reakcji fizycznych i/lub słownych
· Poczucie winy lub braku własnej wartości
· Uczucie stałego zmęczenia lub braku energii
· Myśli samobójcze

Często bardzo trudno prawidłowo rozpoznać chorobę. Wielu z nas niejednokrotnie w ciągu swojego życia doświadcza przygnębienia, smutku czy chandry, ale nie musi to oznaczać, że jesteśmy chorzy na depresję.

Z drugiej strony w naszym otoczeniu znajduje się wiele osób, które są nieświadome, że dziwny stan w jakim znajdują się np. irytacja, nerwowość, bezsenność, przygnębienie, apatia - to nie przemęczenie pracą, przesilenie wiosenne, brak urlopu - ale właśnie depresja.


Jak można pomóc osobom dotkniętym tą chorobą?

Dlatego ważne jest aby posiadać jak najszerszą wiedzę o tej chorobie, korzystać z ogólnie dostępnych informacji na temat depresji, aby jak najszybciej zdiagnozować chorobę i rozpocząć leczenie. Depresja jest chorobą, którą można skutecznie i trwale wyleczyć. Specjalistyczną terapią depresji zajmują się psychiatrzy i psychoterapeuci.

Jednak każdy z nas może sam sięgnąć po książki i artykuły opisujące dokładnie chorobę i poradniki proponujące sposoby i techniki, które umożliwiają wyleczenie.


Nie pozwól by ta choroba dopadła i Ciebie!

---

Aneta Styńska, psycholog Pracownia psychologiczna Wortal informacji psychologicznej Wirtualna książka


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Inteligencja Twojego dziecka, czyli co każdy mądry rodzic wiedzieć powinien.

Autorem artykułu jest Jolanta Valentin



Każde dziecko posiada naturalne uzdolnienia, rodzi się z " ziarnem geniuszu". Jak obudzić w dziecku geniusza? Jak wesprzeć rozwój intelektualny dziecka?
Dziecko - cudowna mała istotka, która ma w sobie pokłady niesamowitych możliwości oraz kryje w sobie ogromny potencjał.

Dzieci są szczególnym skarbem. To w ich środku skrywają się ukryte talenty, w których odkryciu pomóc może inteligentny rodzic. Każde jest jedyne, wyjątkowe.

Krucha istotka jaką jest noworodek jest radością dla rodziców i rodziny. Jest też ogromnym wyzwaniem. To rodzice odpowiadają za rozwój swojego dziecka. Za to czy będzie ono rozwijało swoją inteligencję, czy też ten proces zostanie zahamowany.

Według brytyjskiego specjalisty Tony-ego Bazana każdy posiada naturalne uzdolnienia, rodzi się z " ziarnem geniuszu". Jednak ten cudowny dar u większości z nas nie został wydobyty, ukształtowany, czy należycie wykorzystany w okresie najlepiej do tego przeznaczonym, czyli w dzieciństwie.

Aby pomóc dziecku w odkryciu jego talentów, trzeba najpierw dziecko poznać.

W obecnym świecie wiele słyszy się o problemach wychowawczych o wrodzonych wadach, przypadłościach. Czytając czasopisma poświęcone dzieciom, ich rozwojowi należy podchdzić do opisów chorób i przypadłości z przymrużeniem oka. Nie należy jednego czy dwóch syndromów zauważonych u swojego dziecka poczytywać za oznaki chorobowe. Takie podejście może bardziej zaszkodzić niż pomóc w rozwoju małej istotki. Bardzo łatwo jest stwierdzić (wydać wyrok) - moja córka jest nadpobudliwa, mój syn jest nieśmiały. Gorzej jest później już dorosłym ludziom walczyć z etykietkami nadanymi im przez ich bliskich.


Zauważyłeś jaka jest dysproporcja pomiedzy wielkością głowy dziecka w stosunku do jego ciała? Dzieci w porównaniu z osobami dorosłymi mają stosunkowo duże głowy. Dzieje się tak ponieważ mózg człowieka powiększa się o wiele szybciej niż inne jego organy. W wieku 5 lat wielkość mózgu dziecka odpowiada 80% wielkości mózgu dorosłego człowieka, w wieku 10 lat stosunek ten wynosi już prawie 1:1. Wraz ze wzrostem mózgu wzrasta ilość połączeń nerwowych pomiędzy neuronami. To od ich ilości zależy późniejsza łatwość uczenia się.

I dlatego tak ważne jest wspomaganie rozwoju dziecka od jego pierwszych dni.

Na rozwój połączeń między komórkami nerwowymi ma wpływ środowisko w jakim dziecko się wychowuje. Jeśli maluch będzie wystawiony na wiele rónżnorodnych, ciekawych i stymulujących bodźców, będzie miał większe szanse w pełni rozwinąć i wykorzystać swój potencjał. To wychowanie rozstrzygnie o tym jak dziecko będzie radziło sobie w dorosłym życiu oraz czy będzie łatwo przyswajało wiedzę.

Bardzo ważne są też funkcje spełniane przez nasze obydwie półkule. Lewa jest odpowiedzialna za język, logiczne myślenie, cyfry, organizację, planowanie, analizę. Prawa odpowiada za wyobraźnię, widzenie obrazów, muzykę, rytm, emocję, syntezę. Efektywne przyswajanie wiedzy następuje w momencie zaprzęgnięcia do pracy prawej i lewej półkuli mózgu.

Praktyka:

Aby dziecku ułatwić poznawanie nowych rzeczy należy je odonosić do tych, które dziecko już wcześniej poznało. Np poziomka to mała truskawka. Tłumacząc w ten sposób dziecku ułatwimy mu szybko połączyć poziomkę z poznaną wcześniej truskawką. Jednocześnie nauczymy dziecko efektywnego sposobu nauki na czas wieku szkolnego czyli naukę bazującą na skojarzeniach.

Warto metodę tę stosować w zabawach.

Ćwiczenia fizyczne takie jak skłony do prawej i potem lewej nogi, skręty w pozycji leżącej - prawa noga do lewej ręki i na odwrót wspomagają współpracę obu półkul mózgowych.

A co powiesz na śpiewane rymowanki połączone z klaskaniem, ruchem? Dzięki zaangażowaniu ruchu, słów i melodii dziecko będzie w stanie szybko zapamiętać przekazywane mu w czasie takiej zabawy czynności.

Do dbania o rozwój dziecka dodaj pokarmy, które wspomagają pracę mózgu ich spis znajdziesz w dziale Dieta intelektualistów.
Oprócz odpowiedniej diety ważna dla dziecka jest odpowiednia ilość ruchu na świeżym powietrzu, która wspomaga refleks i kreatywność małego człowieka.

Śmiej się razem z dzieckiem. Śmiech poprawi Wam obojgu krążenie, dotleni i zrelaksuje mózg co ułatwi przyswojenie nowych wiadomości.

Słuchaj z dzieckiem muzyki klasycznej - Mozarta, Bacha. Muzyka klasyczna ma dobroczynne działanie na naszą sprawność umysłową.

---

Tekst został opracowany na podstawie ebooka: Inteligencja Twojego dziecka. Jolanta Gajda

Sekrety Umysłu


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Starzenie się

Autorem artykułu jest Andrzej Banach



Jak spowolnić niszczycielski proces starzenia się? Normalne starzenie się jest spowodowane ukrytymi niedoborami, które można z łatwością uzupełnić.

Witaminy i minerały są po to, aby pomóc Ci uchronić się przed chorobami wieku starczego. W rzeczywistości starzenie się samo w sobie - i choroby z nim związane - w dużym stopniu są dalece zaawansowaną chorobą spowodowaną niedoborem witamin.

Witaminy i minerały przeciwdziałają starości głownie w ten sposób, że pobudzają aktywność antyoksydacyjną, pomagając niszczyć wolne rodniki, które są główną przyczyną starzenia się.

Liczne witaminy i minerały współdziałają ze sobą, aby chronić nas przed starością.

Nie ma jednej cudownej witaminy czy minerału, które same w sobie zapewniłyby nam młodość. Wiele badań dowodzi, iż antyoksydanty działają lepiej w grupie niż pojedynczo.

Starzenie się to przede wszystkim poważna, postępująca choroba wynikająca z różnych niedoborów. Zaczyna się ona w wieku dorosłym, nabiera tempa w wieku średnim, a po pięćdziesiątce postępuje wielkimi krokami. Można jej zapobiegać, a nawet odwracać jej skutki w zdumiewającym stopniu, zachowując i odzyskując młodość oraz wigor i przedłużając sobie życie.

Witaminy, minerały, zioła i właściwa dieta skutecznie hamują proces starzenia!

Jeśli chcesz zwalczyć groźne wolne rodniki, które kradną ci zdrowie, szukaj antyoksydantów!

Już teraz masz do dyspozycji trzy sposoby, aby powiększyć swój arsenał antyoksydantów przeciwdziałających starości.

- Pierwszym, najbardziej oczywistym środkiem zapobiegawczym jest spożywanie dużej ilości antyoksydantów, co zagwarantuje że ich poziom we krwi, a zatem i w twoich komórkach będzie wysoki.

- Po drugie, możesz zrezygnować ze spożywania produktów łatwo utleniających się, czyli takich, których budowa chemiczna zmienia się pod wpływem wszechobecnego tlenu.

- Trzeci sposób to przyjmowanie suplementów diety, ziół, witamin i produktów żywnościowych, które pośrednio pobudzają wydzielanie enzymów aktywujących usuwanie toksyn z ciała, co niszczy wolne rodniki.

Karmiąc swoje komórki antyoksydantami, podajesz im niezwykle skuteczny eliksir młodości.

---

http://jedrus3715.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Cholesterol-jak walczyć z jego nadmiernym stężeniem

Autorem artykułu jest Szymon Barth



Bardzo wiele osób w społeczeństwie polskim i nie tylko ma problemy ze zwiększonym stężeniem cholesterolu we krwi. Badania potwierdziły, że jemy za tłusto. Około 15-20% ludności w krajach uprzemysłowionych cierpi na chorobę zwaną hiperlipidemią, czyli nadmiar tłuszczu we krwi.

Cholesterol jest takim składnikiem, który jest wytwarzany przez nasz organizm i należy do normalnych składników naszej krwi. Wytwarzają go wszystkie narządy, a szczególnie wątroba. Jedyny wniosek jaki się nasuwa to taki, że organizm nie potrzebuje abyśmy dostarczali mu cholesterol wraz z pokarmem. Niestety dzieje się tak ,że poprzez nieprawidłową dietę dostarczamy organizmowi zbyt dużo cholesterolu i stężenie we krwi tego składnika znacznie wzrasta. DLATEGO ZAWARTOŚĆ TŁUSZCZÓW W POŻYWIENIU NIE POWINNA PRZEKRACZAĆ 30% ZAPOTRZEBOWANIA ENERGETYCZNEGO. Należy także kontrolować spożywanie węglowodanów, których powinno być około 60% zapotrzebowania energetycznego. Jeżeli będzie ich nadmiar organizm przekształci je w tłuszcze. Na całkowitą zawartość cholesterolu we krwi składa się tzw. Cholesterol LDL(zły) i cholesterol HDL(dobry). Pierwszy z nich LDL uszkadza ściany naczyń krwionośnych, natomiast HDL ma właściwości ochronne. Zbyt duże stężenie cholesterolu sprzyja także chorobom naczyń wieńcowych, udarom mózgu i zawałom serca.

Tłuszcze są niezbędne w naszej diecie, gdyż to właśnie one budują błony komórkowe, komórki nerwowe i hormony steroidowe. Poza tym w tłuszczach są rozpuszczalne niektóre witaminy (A,D,E,K). Tłuszcze służą także jako źródło energii do długo trwającej pracy. Podsumowując: samo spożywanie tłuszczów nie stanowi problemu zdrowotnego, istotna jest ich ILOŚĆ I JAKOŚĆ.

PROFILAKTYKA

- OGRANICZMY ZAWARTOŚĆ CHOLESTEROLU W POŻYWIENIU

- ZJADAJMY MNIEJ TŁUSZCZÓW POCHODZENIA ZWIERZĘCEGO BO WŁAŚNIE W NIM ZNAJDUJE SIĘ CHOLESTEROL, KTÓREGO NATOMIAST NIE MA W TŁUSZCZACH POCHODZENIA ROŚLINNEGO.

- SPOŻYWAJMY DUŻO OWOCÓW I WARZYW, ZIÓŁ, ORZECHÓW, PRODUKTÓW PEŁNOZIARNISTYCH

- UNIKAJMY CUKRU, SŁODYCZY BARDZO DROBNO ZMIELONYCH MĄK, KONSERW

- ZWRÓĆMY UWAGĘ NA UKRYTY TŁUSZCZ: NP. W CZEKOLADZIE, KIEŁBASIE, PIECZYWIE.

- PIJMY ZIELONA CHERBATĘ, KTÓRA ZMNIEJSZA STĘŻENIE „ZŁEGO CHOLESTEROLU” LDL WE KRWI. PIJMY JĄ WIĘC DO KAŻDEGO POSIŁKU.

- SAMA DIETA TO JEDNO. WYSIŁEK FIZYCZNY(BIEGANIE, JAZDA NA ROWERZE, PŁYWANIE) LUB INNE WZMAGAJĄCE RUCH POMAGAJĄ W ZMNIEJSZENIU LUB UTRZYMANIU W NISKIM POZIOMIE STĘŻENIA CHOLESTEROLU WE KRWI.

ZDROWIA!!!

---

Inus, www.badzzdrowy.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Opis przykładowego zabiegu bioenergoterapii

Autorem artykułu jest Bartłomiej Pokora



W celu przybliżenia osobom, które nigdy nie korzystały ze wsparcia bioenergoterapeuty, tego jak wygląda bioenergoterapia w praktyce, przedstawiam poniżej opis przykładowego zabiegu.

Każdy zabieg, który przeprowadzam w jakimś stopniu różni się od innych.
W bioenergoterapii stosuję różne techniki terapeutyczne. Przebieg zabiegu w znacznej mierze zależy od rodzaju dolegliwości, energetycznej typologii oraz indywidualnych potrzeb pacjenta. Jednakże zabieg wykonywany po raz pierwszy ma zazwyczaj ustalony przebieg. Opisany poniżej zabieg był pierwszym zetknięciem się z bioenergoterapią dla Pani Elżbiety (imię zostało zmienione dla zachowania anonimowości pacjentki).

Spotkanie rozpoczęło się od rozmowy i diagnozy bioenergetycznej czyli lokalizacji u Pani Elżbiety miejsc o zaburzonej strukturze energetycznej mogących mieć wpływ na całościowe osłabienie funkcjonowania organizmu. Każde zaburzenie może być efektem nadmiaru lub niedoboru energii. Należy podkreślić, że bioenergoterapeuta nie jest uprawniony do stawiania diagnoz medycznych, a jedynie energetycznych. Obszary zaburzone energetycznie zazwyczaj pokrywają się z miejscami uważanymi przez medycynę klasyczna za chore. Aby sprawdzić czy w organizmie występują zaburzenia bioenergetyczne, wyczuwałem rękoma (przesuwając je w odległości kilku cm od ciała) obszary ciała, które „promieniowały” w inny sposób niż reszta ciała. U Pani Eli wyczułem dużą ilość gęstej, „twardej” energii nad głową, nadmiar energii (którą można określić jako gorącą, czerwoną) w okolicach gardła oraz wychłodzenie i obniżony poziom energetyczny w obszarze podbrzusza. Z praktyki wiedziałem, że taki obraz często spotykany jest u osób doświadczających częstych bólów głowy i u osób z nadczynnością tarczycy, zapytałem więc pacjentkę czy potwierdza moją hipotezę. Ze zdziwieniem przyznała, że bóle głowy oraz stwierdzona przez lekarza nadczynność tarczycy to główne problemy, które chciałaby przezwyciężyć. Kiedy następnie odczułem nieprzyjemne, kłujące promieniowanie z jej prawego kolana, zapytałem czy miewa dolegliwości z nim związane. Pani Ela potwierdziła, że kilka miesięcy wcześniej doświadczyła kontuzji kolana i od tego czasu miewa częste bóle.

Przeszedłem następnie do drugiego etapu diagnozy bioenergoterapeutycznej - diagnozy pola energetycznego, czyli aury eterycznej i astralnej. Podobnie jak wcześniej, używając uwrażliwionej dłoni, stwierdziłem, że aura eteryczna wykraczała o ok. 1,3 m poza ciało fizyczne, a aura astralna sięgała ok. 1 m dalej, co świadczyło o ponadprzeciętnym poziomie ogólnej energetyki. Aura astralna była koloru jasno-zielono-fioletowego z domieszką koloru pomarańczowego. Zapytałem Panią Elżbietą, czy postrzega siebie jako osobę często myślącą o innych, lubiącą się nimi opiekować, podejmującą niekiedy działania altruistyczne (takie przesłanki daje m. in. kolor jasno-zielony w aurze) oraz dbającą o własny rozwój duchowy, doświadczającą poczucia jedności z innymi, pracującą nad zrozumieniem lub osiągnięciem wyższego poziomu istnienia (to częsta symbolika koloru fioletowego w aurze). Potwierdziła moje spostrzeżenia płynące z oglądu aury. Dostrzegłem również pewne symboliczne kształty w aurze, które były przedmiotem dalszej interpretacji i analizy w trakcie naszych następnych wspólnych spotkań.

Ostatni etap diagnozy bioenergoterapeutycznej stanowi diagnoza ośrodków energetycznych. Jak zawsze, rozpocząłem od identyfikacji czakr dominujących oraz czakr najbardziej zaburzonych. Dłonią wyczuwałem ich rozmiar (zasięg promieniowania energetycznego wykraczającego poza ciało fizyczne), a przy pomocy wizualizacji weryfikowałem kolory ich wibracji (cechy, rodzaj energii). Zwróciło moją uwagę energetyczne lekkie osłabienie czakry pierwszej i nieco silniejsze czakry drugiej (sprawiającej wrażenie chłodnej) oraz bardzo silny poziom wibracji czakry gardła (o kolorze niebiesko-czerwono-pomarańczowym) oraz czakry trzeciego oka, w której oprócz koloru indygo dostrzegalne były też czerwonawe przebłyski. Obniżony poziom czakry pierwszej oraz wzmożona działalność czakry szóstej, która emanowała energią z czerwonymi błyskami, jak również zaobserwowany wcześniej nadmiar gęstej energii nad głową sugerowały możliwe zaburzenia nastroju i towarzyszące im uciążliwe poczucie napięcia, niepokoju, zaabsorbowanie intensywnym myśleniem, analizowanie problemów, zachowań, poczucie osłabienia, zmęczenia, ewentualne problemy ze snem, bóle głowy, itp. Pani Elżbieta potwierdziła, że minione tygodnie były dla niej źródłem silnego stresu, niepokoju i bezsenności. Kolory, którymi świeciła czakra gardła oraz obecność koloru pomarańczowego w aurze jednoznacznie potwierdzały problemy związane z tarczycą oraz wskazywały na przyjmowanie środków hormonalnych. Zaobserwowane osłabienie drugiej czakry świadczyło o pewnym zmniejszeniu aktywności seksualnej i/lub kreatywności. Na życzenie Pani Eli wykonałem rysunek czakr i aury wraz z zaburzeniami energetycznymi i dokonałem ich dokładnej interpretacji.

Po zakończeniu diagnozy przeszliśmy do drugiej części zabiegu - właściwej bioenergoterapii. Na początku dokonałem oczyszczenie ciała astralnego i eterycznego z niepotrzebnej, zużytej, głównie szarej energii oraz odprowadziłem energię z miejsc, gdzie był jej nadmiar do miejsc wykazujących deficyt energetyczny, co miało na celu ogólne wyciszenie i uspokojenie. W tym czasie Pani Ela odczuwała wrażenie jakby „wyciągania oraz zwiększającej się lekkości”. Następnie przeszedłem do oczyszczenia i wzmocnienia energetycznego obszarów ciała, w których występowały dolegliwości fizyczne. Działania te wykonywałem przez nakładanie rąk na te miejsca (tzw. aplikacje, np. na kolanie) lub trzymanie rąk w bliskiej odległości od ciała (tzw. impozycje, przede wszystkim w okolicach tarczycy).

Należy zaznaczyć, że celem bioenergoterapii nie jest jedynie likwidacja dokuczliwych objawów, lecz przede wszystkim dotarcie do przyczyn choroby. Dlatego też, w trakcie pracy z energią sporo rozmawialiśmy z Panią Elżbietą o tym, co działo się wówczas w jej życiu. Opowiedziała mi o swoich problemach w pracy, o kłopotach w relacji z partnerem, o swoim zmęczeniu, któremu czasem towarzyszyły niekontrolowane wybuchy emocji, awantury, uderzenia gorące i inne silne reakcje fizjologiczne. Ja natomiast opowiedziałem jej o moich przemyśleniach i odczuciach płynących z poznawania jej sytemu energetycznego.

Ostatnim elementem zabiegu tego dnia była czakroterapia, polegająca na oczyszczeniu, energetyzacji i harmonizacji czakr. Wzmocnienia wymagały czakra pierwsza i druga, a ponieważ czakry piąta i szósta wykazywały zbyt silny potencjał energetyczny, należało przesłać nadmiar energii z czakr górnych do niżej położonych (za pomocą tzw. mostkowania). Dokonałem tego przesyłając w dół jedynie energię o odpowiednich właściwościach (kolor czerwony do czakry pierwszej oraz kolor pomarańczowy do czakry drugiej). Takie działanie przynosi podobne efekty do tych, które osiągalne są przy stosowaniu terapii hormonalnej.

Na tym zakończyliśmy działania terapeutyczne tego dnia. W trakcie następnych zabiegów stosowałem inne metody terapeutyczne (jak np. techniki relaksacyjne, wizualizacyjne oraz medytacyjne, biomasaż Peloha, psychostymulację, zabiegi fantomowe, clavipunkturę, techniki mentalne oraz zabiegi polarity). Z Panią Elżbietą spotykałem się jeszcze co tydzień mniej więcej dziesięciokrotnie, po czym funkcjonowanie tarczycy wróciło do normy, a bóle głowy i problemy ze snem ustały.

Kończąc opis przykładowego zabiegu bioenergoterapeutycznego pragnę podzielić się kilkoma przemyśleniami dotyczącymi istoty procesu uzdrawiania z perspektywy bioenergoterapii jako narzędzia wspierającego ten proces. Każda myśl, emocja i uczucie wywołuje przepływ energii wewnątrz i na zewnątrz pola energetycznego człowieka, tzn. pomiędzy czakrami oraz w obrębie oraz poza jego aurę. Emocje, uczucia i myśli, zarówno te pozytywne, jak i negatywne, mają bezpośredni wpływ na energetykę człowieka, a ta z kolei na zdrowie fizyczne. To co czujemy, myślimy oddziałuje bezpośrednio na nasze ciało energetyczne, a więc również na ciało fizyczne. Widzialne ciało fizyczne jest zbudowane według wzorca, który stanowi dla niego ciało energetyczne. Tłumione emocje, lęki i negatywne myśli, poprzez blokowanie swobodnego przepływu energii, wywołują zaburzenia na planie energetycznym, które w konsekwencji są źródłem dolegliwości fizycznych. Oddziaływanie na system energetyczny człowieka poprzez różne techniki terapeutyczne stosowane w bioenergoterapii ułatwia - poprzez sprzężenie zwrotne - osiągnięcie równowagi na poziomie psychicznym i fizycznym. To czy efekty zdrowotne osiągnięte dzięki bioenergoterapii będą trwałe, zależy w znacznej mierze od determinacji i wytrwałości pacjenta do wprowadzenia potrzebnych zmian w jego życiu.Aura%20i%20czakry

---

mgr Bartłomiej Pokora
Mistrz bioenergoterapii
Trener psychobioenergetyki
www.bioneo.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl